@uzamkniete: można ominąć długie namaczanie. Trzeba zalać wodą, postawić na dużym ogniu, gotować odkrytą 5 minut, odstawić pod przykryciem na godzinę w tej wodzie, w której się gotowała (wody dużo, bo wsiąka). Potem odlać wodę z gotowania, wypłukać ciecierzycę i ugotować tak, jak zwykle.
@sadeckiwloczykij: Burek, pliskavica, gibanica, sevapici. Tylko beli bubrezi mnie ominęło :( Żaluję do dziś :) Ale najbardziej rozbawiła mnie sytuacja w okolicach Golubca. Zamówiłem herbatę, facet podał cenę, w myślach przeliczam na złotówki - wychodzi 75 groszy. Musiałem chyba zrobić dziwną minę podczas płacenia bo gość jak mi podawał to zaczał się tłumaczyć, że mało kto tu sie zatrzymuje więc on musiał PODNIEŚĆ ceny :D
Przejrzałem właśnie album z paczką dla Jaśka... Jestem wzruszony i pod ogromnym wrażenie! Wykopki jesteście wielcy! Brawo! :))))) Serce rośnie od takich akcji #mirkopaczkadlajasia #gnidamabialaczke
#gotujzwykopem Bardzo lubię gotować, poniżej przedstawiam smaczny, zdrowy obiad (dzisiaj bez mięsa), który zaserwowałam sobie dzisiaj w pracy: 1. Kotlety z buraków: tarte gotowane buraki, jedno jajko, natka pietruszki, cebulka, 2 ząbki czosnku, mąka z ciecierzycy, przyprawy (mieszamy wszystko razem, formujemy kotleciki i pieczemy w piekarniku) 2. Kotlety z ciecierzycy: zblendowana ciecieroka z puszki, jajko, natka pietruszki, sezam, przyprawy (mieszamy wszystko, smażymy na patelni) 3. cukinia duszona na oleju kokosowym
@Tylko_Japonki: Pomijając to że jakaś piękna to ona nie jest, to przecież na pierwszym zdjęciu wygląda znacznie lepiej... Chyba, że to miało być odwrotnie, nie wiem, ale szału nie ma.