@PiotrFr no pewnie. Sztuczne wstrzymywanie, a potem wyprzedaż ze względu na nowe kary za emisję CO2. Pytanie co się stanie z producentami samochodów którzy nie będą w stanie sprzedać odpowiedniej ilości elektryków? Odpowiedź jest prosta. Będą musieli sobie kupić uprawnienia do emisji CO2 od producentów wyłącznie elektryków. Gdzie więc odpłynie kasa z UE? Do Tesli, do BYD itp. Jest się z czego cieszyć.
@PiotrFr nie manipuluj. Porównywanie RdR w tak dynamicznie zmieniającym się rynku, manipulowanym dopłatami i karami, nie ma większego sensu i dobrze o tym wiesz. Raczysz przytoczyć dane za grudzień 2022 i porównać je ze styczniem 2023?
@PiotrFr no proszę, nagle masz jakieś dziwne dane, bo jak podaje ADAC, w grudniu 2022 sprzedaż elektryków wyniosła ponad 100k. Czy należy więc pisać o ogromnym spadku sprzedaży w styczniu 2023 bez podania kontekstu?
@PiotrFr: kary za emisję CO2 zmuszają sprzedawców do pozbycia się jak największej ilości elektryków. Do tego potrzebne są promocje i dotacje, bo w cenach wyjściowych mało kto by chciał elektryka. Jeśli producentom nie uda się sprzedać odpowiedniej ilości, będą musieli: a) zapłacić drakońskie kary b) kupić prawa do emisji od producentów sprzedających wyłącznie elektryki Gdzie zatem popłyną te pieniądze? Kto na tym zarobi? Na czyją szkodę to działa? Zanim następnym
jaki jest następny przystanek podczas dyskusji nad elektrykami? 700km zasięgu to za mało? teraz codziennie się jeździ z katowic do gdańska i od razu spowrotem? #samochody #motoryzacja
@flutmed-spolka-komandytowa nawet przy tym nierealnym zużyciu 14,4kWh wychodzi na to że to audi nie przejedzie 700km. Poza tym ten samochód zaczyna się od 300k PLN.
@kwanty dokładnie o to chodzi, a tumany się cieszą, bo toczą wojenkę internetową jak linuksowcy z windowsowcami albo iphonowcy z androidziarzami. Problem w tym, że jak europejscy producenci nie dadzą rady sprzedać odpowiedniej ilości elektryków, to gruby hajs wyjdzie z Europy do Tesli czy BYD, bo od kogoś trzeba będzie kupić prawa do emisji CO2 żeby nie zapłacić drakońskich kar. Kolejny gwóźdź do trumny europejskiej motoryzacji.
@nieco dzięki wltp hybrydy plugin mogły mieć oficjalnie spalanie 1,1l/100km i w zasadzie to kupujący z broszurki nie mógł wyczytać ile spali mu jego nowa krowa SUV po tym jak bateria się rozładuje. Teraz się to zmieni. Z tymi nowymi bateriami (chodzi o litowo-żelazowo-fosforowe) to owszem, część problemów została rozwiązana. Bateria jest lżejsza, więc można większą wsadzić, można ją ładować do 100% (a nawet trzeba od czasu do czasu), ale właśnie
@Petururururu w spalinowych to się odbija tylko na twoim portfelu. W elektryku to jest różnica pomiędzy akceptowalną niewygodą w trasie a absolutną katorgą.
@Prawdziwy_Oponiarz kto kiedykolwiek mieszkał na wsi w sezonie grzewczym, ten wie, że nie ma nic zdrowego w takim bieganiu i już lepiej jechać na siłkę.
@zwykly_szarak w sumie to jak tak teraz myślę, to nie wiem dlaczego jeszcze istnieją kontrolerzy lotów. To się wydaje jedna z łatwiejszych rzeczy do zautomatyzowania. Taki latarnik to pewnie też nic nie robi tylko naprawia ewentualne usterki. Z helikopterem latającym do latarni to trochę gorzej to wygląda, bo czasami trzeba wylądować np. podczas sztormu gdzieś blisko latarni, no i to jednak kosztowny biznes.
@kanal35_pl to jest jakiś warunek podczas kupowania auta elektrycznego, że musisz od razu założyć kanał na youtube o życiu z autem elektrycznym? Ja mam taką teorię, że właścicielom elektryków te ładowania w ogóle nie przeszkadzają, bo mogą sobie w ich trakcie nagrywać lub montować vlogi o tym jak jest super.
@kanal35_pl: wielu ludziom wydaje się, że Tesle są dużo droższe niż inne auta. Gdzie biorąc pod uwagę osiągi i wykończenie, to jest moim zdaniem najlepsza oferta
Tak, to prawda. Problem w tym, że nie każdy chce/potrzebuje/stać go na samochód w tej cenie. Teslarze zawsze się chwalą, że mają 3s do setki, po czym piszą że w trasę to i tak się jeździ tylko czasami. Gdzie sens, gdzie logika?
@PiotrFr: koleś tu robi trasę 358km z jednym przystankiem po 200 z kawałkiem. W tym waszym idealnym świecie ładowarka stałaby w miejscu docelowym, a jednak tak nie jest. Na tak krótkiej trasie potrzebny był dodatkowy przystanek na ładowanie. Ja wiem, że dla was to nawet lepiej, bo to trzeba byłoby przejechać 230km ciągiem, a to męczy, to lepiej zrobić przystanek po 160km, żeby potem przejechać 70km do miejsca docelowego, ale
@PiotrFr: zapomniałem jeszcze uwzględnić ładowania w Szczecinie. A więc 2 ładowania żeby przejechać 358km, a dojeżdżasz do celu z 1/3 baterii, więc jeśli tak jak autor nie masz ładowarki w domu, to zgadnij co? A no tak, trzecie ładowanie. Przecież to jest godzina w plecy na takiej g---o trasie.
@zibizz1: zgadzam się w pełni. Tylko dlaczego już teraz robimy pod górkę tym, którzy nie mają warunków na elektryka? Kary za emisję CO2 nie zostaną przecież zapłacone przez producentów aut, tylko zostaną przeniesione na klientów. Za to ci których stać na zakup drogiego elektryka i mają warunki żeby nim jeździć, dostaną jeszcze dopłaty.
@zibizz1 tak, tak. Niech decyduje portfel. Niech bogaci pływają wycieczkowcami latają prywatnymi odrzutowcami i jeżdżą czym chcą, a jak ciebie biedaku nie stać na elektryka to k---a w domu siedź. O ile masz ciepło.
@zibizz1 no to może lepiej byłoby w tę stronę podziałać? Pozbywać się zbędnych źródeł emisji? Jeśli chodzi faktycznie o CO2, to dolarami nie da się obniżyć emisji, więc może jest jakiś inny powód tych kar?
Wyprawa przez technologiczne serce ameryki, czyli najbardziej "zelektrykowany" stan w usa, gdzie ilość elektryków na 100k mieszkańców powala. Elektryk jest tam czymś tak zwyczajnym, a infrastruktura tak powszechna że nie ma żadnych problemów jak kolejki do ładowarek i inne szurskie wymysły. Prawda?
123k to faktycznie tanio. Pytanie tylko jakie marże wcześniej miał VW na elektryki. Jeśli bardzo wysokie, są w stanie to przetrwać. Jeśli jednak sprzedaż elektryków będzie obarczona stratą, wysoka marża będzie musiała przejść na spalinowe. Tylko pytanie czy ktoś będzie chciał takiego drogiego spalinowego VW kupić i czy przypadkiem nie jest to kolejny gwóźdź do trumny tego niemieckiego producenta?
@PiotrFr: twoje rozumowanie jest lekko pozbawione sensu. OK, w segmencie mocnych, dobrze wyposażonych samochodów w okolicach 200kzł elektryki nie mają sobie równych. Ale fani elektromobilności zapominają o fakcie, że nie wszyscy chcą/stać ich na taki samochód. Jeśli zejdziemy z ceną do poziomu Corolli w hybrydzie, to rynek zacznie być dużo bardziej sensowny po stronie spalinówek.
Teraz jeśli VW schodzi z ceny o 65k PLN, to albo ciął w c---a na
@PiotrFr ale pod jakim względem? Bo to jest porównywanie jabłek do gruszek. W Polsce on kosztuje 150k. Za tyle chciałbym mieć już całkiem uniwersalny samochód, a nie jezdzidełko dookoła komina. Myślę że dałbym radę wyrwać Toyotę Camry w hybrydzie blisko tej ceny, a jest to samochód którym pojadę wszędzie.
@PiotrFr faktycznie, Yaris to nie kompakt, ale już Corolla Cross jak najbardziej - 144 900zł. Ale tu naprawdę nie chodzi o wielkość auta. Samochód kompaktowy to jest takie best of both worlds. Dobrze służy w mieście a i w trasę można pojechać. W przypadku tego ID5 z baterią 50kWh trasa to męka. https://youtu.be/MqwAVY_67JA?si=DjFm-RdpjRuuE7Og - tutaj sobie użytkownicy takich samochodów rozmawiają co sądzą o jeździe w trasę czymś takim.
@PiotrFr ja z tym w ogóle nie dyskutuję. Twierdzę jednak, że spełni się predykcja Toyody, ze rynek elektryków to max 30% wszystkich samochodów, a pełna elektryfikacja byłaby koszmarem użytkowników. Polecam też obejrzeć ostatni film Kuby Klawittera, gdzie doświadczył wątpliwej przyjemności użytkowania elektryka w trasie w Kalifornii
#wosp Wkurza mnie jedna rzecz, płacę całkiem okrągłą sume na składkę zdrowotną [UoP, a nie bieda pszemsiebiorca na b2b], a i tak system jest na tyle patologiczny, ze jakis typ zbiera na doposazenie szpitali XD Przeciez to znajomych spoza polski to brzmi jak absurd, 15min tłumaczyłem geneze i uwazaja, ze to p------e XDD
@Svenowsky system opieki zdrowotnej to worek bez dna. Zeżre wszystko co do niego wrzucisz. NFZ ma ogromny budżet, ale z tego budżetu musi opłacić pensje, kupić sprzęt, utrzymać/zbudować placówki. Do tego kurczy się produktywna część społeczeństwa, a odbiorców pomocy medycznej przybywa. WOŚP jest potrzebna.
@WujkoDobraRada a jesteś pewien że to ci sami ludzie? Czy po prostu wrzuciłeś wszystkich nie chcących elektryków do jednego worka, bo tak ci wygodniej?
@Niedogonisz: jest parę modeli (nie twierdzę że są dobre czy opłacalne) chodziło mi tylko o przykład jak głupio myślą współdzielnei mieszkaniowe - że obecność silnika spalinowego magicznie kasuje ryzyko baterii xDDD
minusujcie mnie dalej bo napisałem coś logicznego
Ja p------e typie, drugi raz to samo? Nie chodzi o literówkę. To są spółdzielnie, a nie współdzielnie xD
Czy warto pchać się w zdawanie prawka i zakup auta, przewidując jeżdżenie okazjonalne (praca zdalna), miejskie, przysłowiowo raz w tygodniu na zakupy 10 km i może z 3 razy w roku gdzieś dalej niż 100 km? Przewiduję z 1000-1500 km na rok maks.
Opcja 1 tak warto, wtedy muszę zdać prawko i kupić auto 25-50k zł bo nie chcę szrota, a do tego OC (2k/rok?), utrzymanie, serwis, paliwo. Finansowo to nie jest
@ddk1910 po zrobieniu prawka warto jednak pojeździć trochę więcej. Jak faktycznie masz zamiar jeździć tyle ile napisałeś, to lepiej się w to nie pchać. Z tym że z reguły jak już zdasz prawko to nagle częściej przychodzi ochota pojechać sobie gdzieś dalej, bo wiesz że to tylko kwestia wsadzenia d--y do auta, niczego więcej nie musisz organizować.
Jest ktoś w stanie to wytłumaczyć? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#samochody #samochodyelektryczne
Jest się z czego cieszyć.
źródło: temp_file1198228100116948045
Pobierza) zapłacić drakońskie kary
b) kupić prawa do emisji od producentów sprzedających wyłącznie elektryki
Gdzie zatem popłyną te pieniądze? Kto na tym zarobi? Na czyją szkodę to działa?
Zanim następnym
Ten twój argument z Rosją nie trzyma się za bardzo kupy: https://energyandcleanair-org.translate.goog/january-2025-monthly-analysis-of-russian-fossil-fuel-exports-and-sanctions/?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=rq
źródło: temp_file4025641388686768031
Pobierz