@Eliade: Boję się że zaraz jakiś mireczek zgłosi ją i znajdzie paragraf na takie zbiórki... Ale cel szczytny i jako, że mam całkiem blisko to wpadnę i wspomogę :)
Uważajcie co podpisujecie przy rejestracji numeru. W Orange kuszą promocją "minutofon". Jest to bonus za doładowywanie określoną kwotą co miesiąc. Dostaje się środki na rozmowy i smsy do wszystkich sieci. Problem tkwi w klauzuli dotyczącej niedotrzymania terminu doładowania - zostaje wówczas naliczona nota obciążeniowa będąca równa kwocie łaskawie przyznanej przez operatora "ulgi". Jest to po pierwszym miesiącu korzystania z promocji ponad 50 zł. Jeżeli ktoś ma zamiar zarejestrować numer to w taki
@OrangeEkspert: Przez takie nieporozumienia niebawem wprowadzę w życie odwlekaną od dawna decyzję o zmianie operatora. Postanowiliśmy z rodziną, że niezwłocznie zerwiemy podpisaną umowę i po zapłaceniu naliczonej kary wyemigrujemy wszyscy (8 os. + tel. stacjonarny) do innej sieci. Problem rozwiązany. Pozdrawiam
Siema, kojarzycie akcję z dnia świra ze srającym psem? Nie, nie nasrałem babie pod blokiem, ale też było nieźle. Właśnie wracam z przejażdżki rowerowej, bo kolega zaprosił mnie na wesele + ślub, więc jestem w innym mieście (nie piszę w jakim, więc każdy wie w którym (⌐͡■͜ʖ͡■) ).
Tak jak wspominałem, jadę na rowerze po normalnym osiedlu z lat 70-80 (wieżowce i dużo traw) a tam sra pies, baba
wyjaśnij mi proszę, czy: -jesteś na wczasach, widzisz, że ktoś rysuje samochów i ucieka - olewasz, bo nie Twoje miasto? -widzisz gościa, który sprejem wali tagi na ścianie - olewasz, nie Twoje osiedle? -jesteś świadkiem wyrzucenia śmieci do lasu - olewasz, nie
Mirabelki i Mirki, musicie uważać na siebie nad morzem. Nie ważne, czy nad Bałtykiem, czy innym. Jeśli widzicie czerwoną flagę (lub jakiś odpowiednik zagranicą), to nie wchodźcie do wody. Morze może wyglądać nad spokojne, ale istnieje możliwość, że już nigdy nie wyjdziecie z wody. Winne są prądy strugowe. Niektóre mogą być tak silne, że nawet wyćwiczony żołnierz jednostek specjalnych typu Agat czy Nil może utonąć, a więc większość z nas nie ma
Ja kiedyś na spokojnym morzu chciałem sobie dopłynąć do wystających z wody olbrzymich kamieni - na materacu "z Biedronki". Okazało się, że perspektywa była łudząca i było to znacznie dalej, ale ja nie odpuszczałem. Dopłynąłem po godzinie, a na miejscu przebiłem sobie materac… Nie jestem dobrym pływakiem ani nawet średnim - nie boję się wody, ale dwie długości basenu to dla mnie optimum, a 5 długości to pewnie jakaś życiówka, a tam
3 sierpnia 1946 roku Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku skazał na karę śmierci niespełna 18-letnią Danutę Siedzikównę, pseudonim Inka.
Piotr Szubarczyk z IPN w Gdańsku, oceniając proces "Inki", pisał: "Wyrok śmierci na sanitariuszkę był komunistyczną zbrodnią sądową, zarazem aktem zemsty i bezradności gdańskiego UB (od którego realnie zależał wyrok) wobec niemożności rozbicia oddziałów mjr. 'Łupaszki'. Szwadron 'Żelaznego+, w którym służyła 'Inka', był szczególnie znienawidzony przez gdański WUBP z powodu licznych, udanych akcji na
1. Sprowadź się do nowego mieszkania. 2. Czuje dobrze człowiek 3. A co to za śmieszne żuczki 4. Pierwszy raz w życiu widzisz prusaka :| 5. Nakup raidów, brosów i jakiejś innej chemii 6. Prusaki w------e, dalej sobie chodzą po kuchni śmiejąc Ci się w twarz. To chyba odmiana czelabińska, których chemia nie rusza.
tak to własnie w polsce jest. Pracodawca sobie do k nędzy zalega z wypłatą. Co to k ma znaczyc? Takiego pracodawcę zanim trafi do Sądu, natychmiast powinna skontrolować służba celna, pip. Natychmiast! I to z taką pieczą i dokładnością jak robi to niemiecki ZOLL. A jak to robi? Robią wjazd na firmę, prześwietlają rachunki, konta bankowe a nawet takie małe karteczki z zapiskami przyklejone do monitorów. Wszystko, k wszystko, każdy zapisek, każdy
Niespełna 17-letni Emil Barchański, działacz opozycji antykomunistycznej, 3 czerwca 1982 roku zaginął w tajemniczych okolicznościach. Dwa dni później odnaleziono jego zwłoki. Chłopak najprawdopodobniej został uprowadzony i zamordowany przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa.
Działający w demokratycznym podziemiu 16-latek wraz z kolegami Markiem Marciniakiem i Arturem Nieszczerzewiczem 10 lutego 1982 roku oblał farbą i podpalił pomnik komunistycznego zbrodniarza Feliksa Dzierżyńskiego.
Dwóch mężczyzn, którzy przeżyli piekło Oświęcimia, spotkało się na uroczystościach z okazji 70. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego. #historiajednejfotografii #auschwitz #historia
Dzieci w związkach pozamałżeńskich w Europie. To że są różnice między krajami - wiadomo. Arcyciekawy jest natomiast obszar oddziaływania kulturowego II RP ( ͡°͜ʖ͡°)
Właśnie była u mnie starsza sąsiadka. Powiedziała, że wczoraj zapukał do niej jakiś mężczyzna i poprosił o karteczkę żeby zostawić w moich drzwiach numer telefonu do siebie, bo ma jakąś sprawę a mnie niby nie było w domu. Poszła do pokoju szukać tej kartki i długopisu, odwraca się a już w połowie przedpokoju dwóch kolesi stoi (pukał do niej tylko jeden). Na szczęście wykazała się refleksem i pomysłowością i zawołała w stronę
@L3stko: ależ ja uwielbiam to p---------e. "Dawniej robione prawdziwe rzeczy, a teraz to tylko tandeta i chłam". Co do samych dróg to zwróć uwagę na parę rzeczy: -naciski jakim poddawane były drogi dawniej a jakimi są teraz (jakbyś chciał szukać, to dorosły słoń waży tyle ile auto dostawcze -dziury w asfalcie pojawiają się pod wpływem zamarzającej wody, która zalega np. w koleinach. Zwróć uwagę na to jak jednolitą masą jest