Wpis z mikrobloga

@L3stko: ależ ja uwielbiam to #!$%@?. "Dawniej robione prawdziwe rzeczy, a teraz to tylko tandeta i chłam". Co do samych dróg to zwróć uwagę na parę rzeczy:
-naciski jakim poddawane były drogi dawniej a jakimi są teraz (jakbyś chciał szukać, to dorosły słoń waży tyle ile auto dostawcze
-dziury w asfalcie pojawiają się pod wpływem zamarzającej wody, która zalega np. w koleinach. Zwróć uwagę na to jak jednolitą masą jest
  • Odpowiedz
@L3stko: Nie oglądałeś 13 posterunku? U nas komuniści budowali dziurawe drogi i nie da się ich już naprawić. Trzeba je zasypać i wybudować nowe, obok. :D
  • Odpowiedz
@L3stko: w Polsce drogi były projektowane pod maksymalny nacisk 8ton, w 1997 roku jakaś mądra głowa jednym podpisem sprawiła, ze na te drogi sa dopuszczane samochody z naciskiem ponad 100 ton
  • Odpowiedz
  • 2
@Nebayh: już obraża, paczcie jaki niewychowany ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Pije do tego, że drogi w krajach ktore wwymieniłem są proste, płaskie i bez dziur. Dlatego zastanawia mnie co mrozy mają do tego.
  • Odpowiedz
@SiewcaWidelcaPiewca: Mój ojciec budował drogi i mi opowiadał czasami co się u nich wyprawia. Na umowie jest taki materiał a w rzeczywistości jest inny albo wcale nie ma. Fuszerka, złdoziejstwo i kombinatorstwo. Sam jako kierownik był często "zmuszany" do podpisywania takich odbiorów. Nigdy takich rzeczy nie podpisywał to znaleźli innych kierowników. Oczywiście chodziło o łapówki czy przymykanie oka. Już tam nie pracuje bo nie chce ryzykować więzienia za jakieś marne
  • Odpowiedz
@sorek: nie obrażam, tylko pytam. Nie zastanawiałeś się nigdy nad jakością surowca do budowy dróg oraz składem chemicznym środków do utrzymywania należytego stanu dróg w zimie?
  • Odpowiedz
  • 1
@Nebayh: ależ oczywiście, że się zastanawiałem i mogę potwierdzić to co napisał kolega @ethics - jeśli się chce to mróz i zima to nie problem dla dobrze zbudowanej drogi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz