Uważajcie co podpisujecie przy rejestracji numeru. W Orange kuszą promocją "minutofon". Jest to bonus za doładowywanie określoną kwotą co miesiąc. Dostaje się środki na rozmowy i smsy do wszystkich sieci. Problem tkwi w klauzuli dotyczącej niedotrzymania terminu doładowania - zostaje wówczas naliczona nota obciążeniowa będąca równa kwocie łaskawie przyznanej przez operatora "ulgi". Jest to po pierwszym miesiącu korzystania z promocji ponad 50 zł. Jeżeli ktoś ma zamiar zarejestrować numer to w taki sposób może się uwiązać z Orange na 6, 12 lub więcej miesięcy. W przypadku niedoładowania konta na czas, oprócz naliczenia kary, zostaje również przedłużony okres trwania umowy o jeden miesiąc. Moja mama podpisała w salonie taką umowę i poinformowano ją jedynie o korzyściach związanych z terminowym zasileniem konta. Natomiast nie poinformowano jej o konsekwencji niedoładowania konta na czas. Promocję przedstawiono jako bonus dla rejestrujących numer. Z resztą sam podpis pod umową został określony jako formalność dotycząca rejestracji numeru i zgody na regulamin promocji. Po niedoładowaniu na czas dostaje się pismo w formie pogróżki. Brawo Orange.
Było już o tym kilka tygodni temu - jakiś wykopek z kumplem poszedł do budki i gość podsunął do podpisu identyczną ofertę. Tak to jest jak liczy się #!$%@? sprzedaż, sprzedaż, wyniki, prowizja, norma trzeba ją wyrobić bo jak nie to #!$%@?.
Nigdy bym starszej osoby samej do budki nie puścił bo zawsze wyjdzie z tym co nie trzeba.
@d3n3b: Rejestracja numeru nie wiąże się z podpisaniem umowy w jakiejkolwiek ofercie. Oferta Minutofon jest związana z zobowiązaniem doładowania konta czego niedotrzymanie może powodować naliczenie opłaty specjalnej. Przepraszamy jeśli doszło do nieporozumienia.
@OrangeEkspert: Przez takie nieporozumienia niebawem wprowadzę w życie odwlekaną od dawna decyzję o zmianie operatora. Postanowiliśmy z rodziną, że niezwłocznie zerwiemy podpisaną umowę i po zapłaceniu naliczonej kary wyemigrujemy wszyscy (8 os. + tel. stacjonarny) do innej sieci. Problem rozwiązany. Pozdrawiam
@d3n3b: napisz reklamacje. Nie ma sensu im za oszusta płacić 50 zł. Powinni takie #!$%@? pozwalniać.
Wiesz co najgorsze? Jest bonus za rejestrację - nie wymaga żadnej umowy, jest bezpłatny, ale jeśli podpiszesz minutofona, to nie masz prawa do bonusu... Tracisz 1000 minut i 10 GB
@OrangeEkspert: Może zamiast przepraszać za nieporozumienie skierujecie sprawę dalej i sprzedawca dostanie chociaż upomnienie? @d3n3b: Akurat słabe rozwiązanie, bo wszędzie możesz trafić na nieuczciwego sprzedawcę, który patrzy tylko na prowizję z umowy i wyniki w tabelce.
@OrangeEkspert: czyli rozumiem, że to akcja ogólnopolska? W przypadku błędu pracownika salonu Waszą odpowiedź brzmiała by "proszę o podanie szczegółów, wyjaśnimy". Ale widzę, że wy doskonale wiecie o co chodzi... Zmień pracę, do PR jesteś za głupi.
Nie wiem czy jest sens szargać nerwy na walkę o te 50 zł. Zacząłbym chyba od pójścia do lokalnego biura UOKiK ale pewnie sprawa będzie trwała tygodniami. Póki co ślę ostrzeżenie do innych klientów sieci.
Tak na marginesie kto w ogóle pisze treść tych listów? Czy pracownicy Orange mają w wymaganiach pracodawcy kryterium bycia impertynenckim dupkiem?
@d3n3b: kiedyś było też coś takiego że niby numer na "kartę" ale mogłeś wziąć telefon jak w abonamencie tylko kiedy nie kupiłeś karty na czas była kara bodajże 600 zl
Po niedoładowaniu na czas dostaje się pismo w formie pogróżki
@d3n3b: Wciskanie tego przy rejestracji numeru to przysłowiowe chamstwo w państwie ale jeśli chodzi o pismo to ma bardzo luźną formę. Już na wstępie jest sugestia, że doszło do zwykłego zapomnienia a dalej info co się stanie jak nie wywiążesz się z umowy i co zrobić żeby nie dostać obciążenia. jak chcesz pisma pogróżkowe to poczytaj o pobieraczku czy dowolnych pożyczkach
@d3n3b: Orange to ciule, mama przedłużyła umowę z nimi na rok i podpisała, wszystko było okej, ale ostatnio płacę rachunek i wychodzi mi parę złotych więcej niż normalnie, otóż dodali od siebie do umowy usługę ubezpieczenia... A mama jasno im mówiła, że chce tylko przedłużyć istniejącą. Skurczybyki i tyle, wciskają wszystko wszystkim jak idzie. W zeszłym roku też naliczyli mi podwójnie abonament, gdybym nie zadzwonił i nie zrobił gnoju to by
Moja mama podpisała w salonie taką umowę i poinformowano ją jedynie o korzyściach związanych z terminowym zasileniem konta. Natomiast nie poinformowano jej o konsekwencji niedoładowania konta na czas. Promocję przedstawiono jako bonus dla rejestrujących numer. Z resztą sam podpis pod umową został określony jako formalność dotycząca rejestracji numeru i zgody na regulamin promocji.
Po niedoładowaniu na czas dostaje się pismo w formie pogróżki. Brawo Orange.
#polska #technologia #telefony #siecikomorkowe #orange #cebuladeals
źródło: comment_I5uuzV1hc7FBDySoYdfWYShzG4O4b53T.jpg
PobierzTak to jest jak liczy się #!$%@? sprzedaż, sprzedaż, wyniki, prowizja, norma trzeba ją wyrobić bo jak nie to #!$%@?.
Nigdy bym starszej osoby samej do budki nie puścił bo zawsze wyjdzie z tym co nie trzeba.
Wiesz co najgorsze? Jest bonus za rejestrację - nie wymaga żadnej umowy, jest bezpłatny, ale jeśli podpiszesz minutofona, to nie masz prawa do bonusu... Tracisz 1000 minut i 10 GB
A bonus w minutofonie to 15 minut miesięcznie...
@d3n3b: Akurat słabe rozwiązanie, bo wszędzie możesz trafić na nieuczciwego sprzedawcę, który patrzy tylko na prowizję z umowy i wyniki w tabelce.
http://www.wykop.pl/link/3320933/nieuczciwe-praktyki-orange-przy-rejestracji-numeru/
Nie wiem czy jest sens szargać nerwy na walkę o te 50 zł. Zacząłbym chyba od pójścia do lokalnego biura UOKiK ale pewnie sprawa będzie trwała tygodniami. Póki co ślę ostrzeżenie do innych klientów sieci.
Tak na marginesie kto w ogóle pisze treść tych listów? Czy pracownicy Orange mają w wymaganiach pracodawcy kryterium bycia impertynenckim dupkiem?
@d3n3b: Wciskanie tego przy rejestracji numeru to przysłowiowe chamstwo w państwie ale jeśli chodzi o pismo to ma bardzo luźną formę. Już na wstępie jest sugestia, że doszło do zwykłego zapomnienia a dalej info co się stanie jak nie wywiążesz się z umowy i co zrobić żeby nie dostać obciążenia.
jak chcesz pisma pogróżkowe to poczytaj o pobieraczku czy dowolnych pożyczkach