Wpis z mikrobloga

Uważajcie co podpisujecie przy rejestracji numeru. W Orange kuszą promocją "minutofon". Jest to bonus za doładowywanie określoną kwotą co miesiąc. Dostaje się środki na rozmowy i smsy do wszystkich sieci. Problem tkwi w klauzuli dotyczącej niedotrzymania terminu doładowania - zostaje wówczas naliczona nota obciążeniowa będąca równa kwocie łaskawie przyznanej przez operatora "ulgi". Jest to po pierwszym miesiącu korzystania z promocji ponad 50 zł. Jeżeli ktoś ma zamiar zarejestrować numer to w taki sposób może się uwiązać z Orange na 6, 12 lub więcej miesięcy. W przypadku niedoładowania konta na czas, oprócz naliczenia kary, zostaje również przedłużony okres trwania umowy o jeden miesiąc.
Moja mama podpisała w salonie taką umowę i poinformowano ją jedynie o korzyściach związanych z terminowym zasileniem konta. Natomiast nie poinformowano jej o konsekwencji niedoładowania konta na czas. Promocję przedstawiono jako bonus dla rejestrujących numer. Z resztą sam podpis pod umową został określony jako formalność dotycząca rejestracji numeru i zgody na regulamin promocji.
Po niedoładowaniu na czas dostaje się pismo w formie pogróżki. Brawo Orange.

#polska #technologia #telefony #siecikomorkowe #orange #cebuladeals
d3n3b - Uważajcie co podpisujecie przy rejestracji numeru. W Orange kuszą promocją "m...

źródło: comment_I5uuzV1hc7FBDySoYdfWYShzG4O4b53T.jpg

Pobierz
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Było już o tym kilka tygodni temu - jakiś wykopek z kumplem poszedł do budki i gość podsunął do podpisu identyczną ofertę.
Tak to jest jak liczy się k---a sprzedaż, sprzedaż, wyniki, prowizja, norma trzeba ją wyrobić bo jak nie to w----------z.

Nigdy bym starszej osoby samej do budki nie puścił bo zawsze wyjdzie z tym co nie trzeba.
  • Odpowiedz
@d3n3b: Rejestracja numeru nie wiąże się z podpisaniem umowy w jakiejkolwiek ofercie. Oferta Minutofon jest związana z zobowiązaniem doładowania konta czego niedotrzymanie może powodować naliczenie opłaty specjalnej. Przepraszamy jeśli doszło do nieporozumienia.
  • Odpowiedz
@OrangeEkspert: Przez takie nieporozumienia niebawem wprowadzę w życie odwlekaną od dawna decyzję o zmianie operatora. Postanowiliśmy z rodziną, że niezwłocznie zerwiemy podpisaną umowę i po zapłaceniu naliczonej kary wyemigrujemy wszyscy (8 os. + tel. stacjonarny) do innej sieci. Problem rozwiązany. Pozdrawiam
  • Odpowiedz
  • 6
@d3n3b: napisz reklamacje. Nie ma sensu im za oszusta płacić 50 zł. Powinni takie k---y pozwalniać.

Wiesz co najgorsze? Jest bonus za rejestrację - nie wymaga żadnej umowy, jest bezpłatny, ale jeśli podpiszesz minutofona, to nie masz prawa do bonusu... Tracisz 1000 minut i 10 GB

A bonus w minutofonie to 15 minut miesięcznie...
  • Odpowiedz
@OrangeEkspert: Może zamiast przepraszać za nieporozumienie skierujecie sprawę dalej i sprzedawca dostanie chociaż upomnienie?
@d3n3b: Akurat słabe rozwiązanie, bo wszędzie możesz trafić na nieuczciwego sprzedawcę, który patrzy tylko na prowizję z umowy i wyniki w tabelce.
  • Odpowiedz
@OrangeEkspert: czyli rozumiem, że to akcja ogólnopolska? W przypadku błędu pracownika salonu Waszą odpowiedź brzmiała by "proszę o podanie szczegółów, wyjaśnimy". Ale widzę, że wy doskonale wiecie o co chodzi... Zmień pracę, do PR jesteś za głupi.
  • Odpowiedz
Dodałem znalezisko:
http://www.wykop.pl/link/3320933/nieuczciwe-praktyki-orange-przy-rejestracji-numeru/

Nie wiem czy jest sens szargać nerwy na walkę o te 50 zł. Zacząłbym chyba od pójścia do lokalnego biura UOKiK ale pewnie sprawa będzie trwała tygodniami. Póki co ślę ostrzeżenie do innych klientów sieci.

Tak na marginesie kto w ogóle pisze treść tych listów? Czy pracownicy Orange mają w wymaganiach pracodawcy kryterium bycia impertynenckim dupkiem?
  • Odpowiedz
@d3n3b: kiedyś było też coś takiego że niby numer na "kartę" ale mogłeś wziąć telefon jak w abonamencie tylko kiedy nie kupiłeś karty na czas była kara bodajże 600 zl
  • Odpowiedz
Po niedoładowaniu na czas dostaje się pismo w formie pogróżki


@d3n3b: Wciskanie tego przy rejestracji numeru to przysłowiowe chamstwo w państwie ale jeśli chodzi o pismo to ma bardzo luźną formę. Już na wstępie jest sugestia, że doszło do zwykłego zapomnienia a dalej info co się stanie jak nie wywiążesz się z umowy i co zrobić żeby nie dostać obciążenia.
jak chcesz pisma pogróżkowe to poczytaj o pobieraczku czy dowolnych
  • Odpowiedz
@d3n3b: Orange to ciule, mama przedłużyła umowę z nimi na rok i podpisała, wszystko było okej, ale ostatnio płacę rachunek i wychodzi mi parę złotych więcej niż normalnie, otóż dodali od siebie do umowy usługę ubezpieczenia... A mama jasno im mówiła, że chce tylko przedłużyć istniejącą. Skurczybyki i tyle, wciskają wszystko wszystkim jak idzie. W zeszłym roku też naliczyli mi podwójnie abonament, gdybym nie zadzwonił i nie zrobił gnoju to
  • Odpowiedz