#finanse
Po dzisiejszej dyskusji z Mirkami naszło mnie, żeby właściwie policzyć, ile podatków i opłat płacimy (na oko) co miesiąc:
Od razu mówię, że specjalistą nie jestem, więc na pewno czegoś nie doliczyłem, ale chodzi mi i skalę, a nie o obliczenie co do grosza. No to liczymy.
Załóżmy że zarabiamy nieźle, w jakimś mieście wojewódzkim: 6000 PLN netto i tyle samo wydamy co miesiąc na różne rzeczy.
Przychód:
Po dzisiejszej dyskusji z Mirkami naszło mnie, żeby właściwie policzyć, ile podatków i opłat płacimy (na oko) co miesiąc:
Od razu mówię, że specjalistą nie jestem, więc na pewno czegoś nie doliczyłem, ale chodzi mi i skalę, a nie o obliczenie co do grosza. No to liczymy.
Załóżmy że zarabiamy nieźle, w jakimś mieście wojewódzkim: 6000 PLN netto i tyle samo wydamy co miesiąc na różne rzeczy.
Przychód:


































1. idziesz za kimś a idiota się znienacka zatrzymuje: na ulicy, chodniku
2. Idioci wpatrzeni w telefon jakby mieli hotline z Putinem i weź na nich zwracaj uwagę, inaczej wejdą w ciebie
3. psiarze puszczajcy psy bez kagańca
4. palacze, którzy nie respektują wyznaczonych miejsc, najgorsi idioci palący na przystankach, którzy muszą ciągnąć do ostatniej chwili, potem wsiadają i zionie ci taki przed nosem,
źródło: temp_file.png4723001297893070791
Pobierz