Parlament Europejski przegłosował prawo, według którego do 2026 roku co najmniej 33% dyrektorów w każdej europejskiej spółce będzie musiało być przedstawicielami mniej reprezentowanej płci (oznacza to wymaganie co najmniej 33% kobiet i co najmniej 33% mężczyzn). W przypadku dyrektorów niewykonawczych to minimum wynosić będzie aż 40%.
Co ciekawe informacja ta pojawiła się nawet na wykopie w dniu jej uchwalenia, ale głównie w kontekście potencjalnego interpretowania jej dla więcej niż dwóch płci, co moim zdaniem nie jest jej najistotniejszą częścią.
Chciałbym nagłośnić ten absurd, wedle którego prawa krajowe będą wymuszały na firmach sprawdzanie płci swoich pracowników, zamiast skupić się na ich kompetencjach.
W ostatnich tygodniach nagłaśniałem seksistowskie programy stypendialne i parytety dla pracowników w Europejskim Banku Centralnym. Duża grupa osób poprosiła o bycie poinformowanym o innych podobnych afer, sądzę, że możecie być zainteresowani również tą.
@orpblyskawica: czy to tyczy się też spółek prywatnych? Takie prawo to gwóźdź do trumny unii europejskiej, tak skupiajmy się na płci przy obsadzaniu stanowisk dyrektorskich, zamiast na kompetencjach xD.
Szkoda, że durnie nie wprowadzą parytetów na tirowców, oj szybko by się przekonali jak bardzo głupi są gdyby jedzenia zabrakło, bo byłoby za mało kierowców.
@orpblyskawica: Myślę, że ustawa zakładająca, że parytet kobiet musi występować jedynie na prestiżowych stanowiskach dyrektorskich i w radach nadzorczych jest mocno seksistowska.
@orpblyskawica: takie coś już mnie #!$%@?. Nie po to tworzę firmę, #!$%@? nad czymś po 14 godzin 7 dni w tygodniu żebym musiał płacić jakiejś babie żeby mnie #!$%@?ła na posiedzeniach. #!$%@?ć od moich pieniędzy komuchy. Prędzej podzielę na spółki zależne, poza tym raczej nie będę zatrudniał tylu ludzi żeby pod to podejść bo zakładam że jest jakaś minimalna liczba pracowników na ten przepis. A dla dużych firm jest protip -
Parlament Europejski przegłosował prawo, według którego do 2026 roku co najmniej 33% dyrektorów w każdej europejskiej spółce będzie musiało być przedstawicielami mniej reprezentowanej płci (oznacza to wymaganie co najmniej 33% kobiet i co najmniej 33% mężczyzn). W przypadku dyrektorów niewykonawczych to minimum wynosić będzie aż 40%.
Co ciekawe informacja ta pojawiła się nawet na wykopie w dniu jej uchwalenia, ale głównie w kontekście potencjalnego interpretowania jej dla więcej niż dwóch płci, co moim zdaniem nie jest jej najistotniejszą częścią.
Chciałbym nagłośnić ten absurd, wedle którego prawa krajowe będą wymuszały na firmach sprawdzanie płci swoich pracowników, zamiast skupić się na ich kompetencjach.
W ostatnich tygodniach nagłaśniałem seksistowskie programy stypendialne i parytety dla pracowników w Europejskim Banku Centralnym. Duża grupa osób poprosiła o bycie poinformowanym o innych podobnych afer, sądzę, że możecie być zainteresowani również tą.
#afera #dyskryminacjamezczyzn #pieklomezczyzn
źródło: comment_1672383635XzO3mUJaTdhptz7HveY39w.jpg
PobierzZaraz, zaraz. Czy PE oficjalnie określił, że istnieją jedynie dwie płcie? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Takie prawo to gwóźdź do trumny unii europejskiej, tak skupiajmy się na płci przy obsadzaniu stanowisk dyrektorskich, zamiast na kompetencjach xD.
Szkoda, że durnie nie wprowadzą parytetów na tirowców, oj szybko by się przekonali jak bardzo głupi są gdyby jedzenia zabrakło, bo byłoby za mało kierowców.