@tom2001: To nie o----------e tylko szybkie wykonanie swoich zadań i "czas wolny", a że trzeba udawać że coś się robi jak szef czy kierownik chodzi to normalna rzecz przy w/w sytuacji.
@silownia: xDD Ale serio to można się zdziwić czasem. Niby dużo śmieszków pawianów, ale masz też profesorów i to nie tylko polskich uczelni. Masz milionerów, podróżników czy sportowców.
@grafikulus: oszustwo mega uniwersalne i ciężkie do wykrycia. Ja znam przypadek, gdzie w niedużej (20-40 osób) firmie po jakimś tam zakupie wyposażenia przyszła większa faktura, którą oczywiście zapłacono. Okazało się, że była podrobiona. Wyglądała jak oryginalna, ale numer konta inny. Ktoś miał wtykę w firmie, która dostarczyła wyposażenie. Jako, że nawet w takiej niedużej spółce papierów jest tona, to nawet nie wiadomo jak pojawiła się na biurku - albo po
Już do mnie jedzie, jutro powinien być. W tym roku miałem nie kupować noży, ale jak tylko wpadł mi w oko, to od razu stwierdziłem, że "no przecież jak bez większego obozowca do lasu iść...".
@Afrati: hej. Wołasz to jestem. Cena waha sie bo rozne materiały, rozne stale i poziom wykonczenia głowni (wyciaganie hamonu to sporo roboty na przyklad). Kazdy noz wyceniam indywidualnie. Tak działa wiekszosc twórców. Co do noza - konkretny egzemplarz. chociaz pierwsze skojarzenie ze kupiłem nóz od Torbe :)
@bazibart: No właśnie w pracach Sprytnego podoba mi się to, że robi noże w kilku różnych "stylach". Nosiłem się z zakupem Ratmandu od Swamp Rat, ale jak pojawił się o wiele ładniejszy nóż, do tego robiony w Polsce, to wahałem się jakieś 3s ;)