Słuchajcie, to co się wyprawia za sprawą niektórych wykopowiczów to jakieś prawdziwe szachowe szaleństwo. Bardzo dziękuję firmie GFL Sp. z o. o. za przekazanie (za sprawą pewnego wykopowicza pragnącego zachować anonimowość) ośmiu (!) drewnianych kompletów szachowych w rozmiarze turniejowym. Historia jak z tymi ajfonami rozdawanymi za darmo z uwagi na uszkodzoną folię, z tym że dla odmiany - prawdziwa. Szachy mają bowiem wygrawerowane nieaktualne logo firmy. Info zamieściłem też TUTAJ na blogu.
Czołem! Dzisiaj przed południem udałem się do placówki w Kartuzach celem przekazania sprzętu szachowego zakupionego w ramach niedawnej zrzutki. Dzięki przychylności Wykopowiczów zakupione zostały trzy komplety profesjonalnych szachów turniejowych. Zestawy dotarły do mnie wczoraj, a nie chciałem aby dzieciaki czekały na nie do kolejnych środowych zajęć. Zestawy zostały na miejscu przetestowane :) Obecnie w każdym z czterech domów wchodzących w skład zespołu placówek znajduje się profesjonalny komplet do dyspozycji podopiecznych (jeden był
@karol-domanski33: dzięki za miłe słowa. Zawsze chciałem organizować coś związanego z szachami i dlatego ten projekt wymyśliłem i staram się go dobrze wykonać. Na codzień nie mogę nazwać siebie osobą dobrze zorganizowaną ;-)
@deede: na zajęciach szachowych używamy właśnie figur plastikowych i desek z tektury w zupełności spełniają one swoją rolę. Zależało mi jednak aby dzieciaki na codzień miały dostępne zestawy bardziej ekskluzywne, które już same w sobie będą zachęcały do gry. Oczywiście gdyby moja zrzutka nie wypaliła to bym szukał alternatywy, ale dzięki Wykopowiczom nie ma tego problemu. Dzieciaki mają swoje "wypasione" szachy i z tego co mi relacjonowały - są one nieustannie
Na zdjęciu. 80-letni brytyjczyk ze swoim "butelkowym ogrodem". Zasadził go w 1960 roku a w 1972 roku szczelnie go zamknął, bez dostępu tlenu i możliwości podlewania. Mężczyzna tylko co jakiś czas obraca butelkę, która stoi ok. 2 metry od okna, żeby miała równomierny dostęp do światła. Na pomysł zasadzenia "butelkowego ogrodu" wpadł m.in. gdy przemysł porzucał szklane butelki/pojemniki do transportu towarów na rzecz plastikowych pojemników. W komentarzu jeszcze jedno zdjęcie. #historiajednejfotografii #
Czołem! Mam tutaj porcję zadanek szachowych na dzisiejsze zajęcia. 3x mat w 1, 3x mat w 2, 3x motyw taktyczny (atak z odsłony) i 3x motyw z końcówki pionkowej. Zobaczymy czy praca w parach zmniejszy tym razem chaos w młodszej grupie :) Donoszę przy okazji, że w poniedziałek zakupione zostały zestawy szachowe ze środków z weekendowej akcji - czekam, aż do mnie dotrą i będę informował na bieżąco (wraz z przedstawieniem faktury
@Wegrzynski: powinno być to zaznaczone, tutaj nie zawsze białe zaczynają ale po prostu po wylosowaniu zadania ja mówię zawsze które zaczynają... w ten sposób musi się uczestnik skupić przez chwilę nad tym co mówię ( ͡°͜ʖ͡°)
Jak już wczoraj pisałem pod tagiem #szachologika prowadzę od początku roku zajęcia z gry w #szachy dla dzieci w domu dziecka w Kartuzach.
Jest to dla mnie spore wyzwanie gdyż nigdy wcześniej nie prowadziłem żadnych zajęć szachowych ani innych zresztą też. Ukończyłem jesienią kurs dla instruktorów szachowych PZSzach co dodało mi nieco pewności siebie wobec realizacji zadania, którego się podjąłem. Zajęcia odbywają się raz w tygodniu w dwóch grupach wiekowych, z czego
@TurnerTheBurner: jestem amatorem - myślę że gram na poziomie II kategorii / 1800. Mam co prawda III kategorię, ale zdobyłem ją w 2006 roku i później jakoś od 2007 lub 2008 nie grałem już w żadnym klasycznym turnieju. Teraz od kilku miesięcy wróciłem do gry i rozwiązywania zadań, zamierzam zagrać niedługo w jakimś turnieju klasycznym i udokumentować swoją "dwójkę" ;)
@europa: umiem tylko szachy klasyczne, nawet w warcaby nie gram... Za to kiedyś na łamach Dziennika Bałtyckiego pisałem artykuł o klubie gry Go, który działał bodaj przy Uniwersytecie Gdańskim.
@Magiel-19: w formie zabawy dzieci mają zajęcia szachowe już w starszych grupach w przedszkolu. Więc taki 4 latek może się już w szachy bawić co wiem po swoim prywatnym dziecku ;-) Jakieś trochę bardziej poważne granie w szachy (chociaż wciąż w formie zabawy) to myśle można tak od wieku 5 - 6 lat. A jeżeli chodzi o te dwie grupy w domu dziecka to mamy taki umowny podział, że dzieci do
Pragnę bardzo Wam podziękować za przychylne podejście do mojej inicjatywy #szachologika oraz za dobre słowa! Dzięki środkom zebranym na zbiórce zostaną zakupione profesjonalne zestawy szachowe, na których dzieci będą mogły rozgrywać swoje partie. Wierzę, że są to dobrze spożytkowane środki bowiem zestaw drewnianych szachów to nie jest sprzęt, który popsuje się po sezonie albo dwóch, lecz zostanie na długo na wyposażeniu ośrodka. Nadwyżkę środków przeznaczę na upominki dla dzieciaków, które zostaną im
Czołem wszystkim! Akcja jest krótka więc nie będę się rozwlekał. Realizuję swój projekt w ramach którego zostałem pierwszy raz w życiu wolontariuszem. Uczę dzieci z domu dziecka grać w szachy. Dzieciaki mocno się garną do tematu co mnie bardzo cieszy i daje naprawdę dużą satysfakcję.
Dotychczas w ramach zajęć dowiedziałem się m. in. od dzieci co to jest "zajęcie płyty głównej" (opanowanie centrum) oraz "tworzenie mapy" (ustawianie własnej pozycji na szachownicy).
Natrafiłem na znakomitą okazję w gazecie, można by to chyba wrzucić na #pepper to chyba najlepsza okazja od czasu dystrybucji iphonów z uszkodzonym opakowaniem. #heheszki #januszebiznesu