CulturalEnrichmentIsNotNice
CulturalEnrichmentIsNotNice
Pomału trzeba iść spać, lecz zanim uderzę w kimono, pozwolę sobie na małe wspominki. Jak każdy nastolatek ery bushowskiej (syna W., ma się rozumieć) pochłaniałem muzykę z VIVA i MTV jak odkurzacz, ale najbardziej interesowała mnie muzyka rockowa, choć bardzo zróżnicowana (słuchałem od popularnego w tamtych czasach nu metalu jak Korn i Limp Bizkit, poprzez punk rock jak nasz rodzimy Dezerter, po klimaty raczej poppunkowe). Na kasetach miałem The Offspring, Green Day,
- konto usunięte
- konto usunięte
- Mescuda
- Szalony_Bimbrownik
- konto usunięte
- +48 innych