Zwiastun fabularnego dodatku, który nawet nie wspomina, w jakim czasie względem podstawki się będzie rozgrywać, jest do dupy.
Z perspektywy V, nie ma sensu kontynuować gry, chyba że wydarzy się coś zmieniającego spojrzenie na całą sytuację (chociaż przy niektórych zakończeniach to chyba jest kompletnie nie do zrobienia). Chyba, że będzie cofnięcie w czasie, przed całą fabułą lub w jej trakcie (co też będzie słabe).
Czekałem z
Chyba, że na streamie coś tłumaczyli.