Dzięki metodzie opracowanej w Instytucie Chemii Fizycznej PAN w Warszawie, w przyszłości wyznaczanie współczynników dyfuzji substancji chemicznych w płynach oraz stałych równowagi reakcji ma szansę stać się szybkie, tanie, a przede wszystkim: powszechne. http://www.alphagalileo.org/ViewItem.aspx?ItemId=138971&CultureCode=pl
@majas: W takim razie ten post to pewnie tylko reklama. Nie obracam się w tym środowisku, więc nie wiem, jak jest :P
, to od razu miał oferty darmowego studiowania na Yale
@majas: To, to wiadomo. Szkoda, że nie jestem dobrym sportowcem. Darmowe studia na Yale, Harvardzie. Mhm... Można się rozmarzyć. Mam nadzieję, że chociaż na doktorat za darmo mnie tam wezmą xD
@pococimojlogin: no, w stanach bardzo chętnie biorą sportowców na stypendia. Nawet wtedy idziesz w pewnym sensie poza rekrutacją, tylko przez trenera sekcji, jaka cię interesuje :) Oczywiście wyniki też trzeba mieć jakieś, ale nie trzeba być mistrzem świata, żeby na jakiejś nie najgorszej uczelni studiować. Samemu czasem żałuję, że nie wykorzystałem swojej szansy :)
@#!$%@?: Jest, każda osoba, która ma oczy powinna to przyznać. Ale cudzą własność łatwo się niszczy. Przeraża mnie takie przyzwolenie w pewnych środowiskach na bazgranie gimbo-tekstów na budynkach, "bo blok", "bo szare". Jestem pewien, że autor napisu nie napisałby takiego czegoś na budynku w którym sam mieszka. To zwykłe #!$%@?ństwo.
Pewien profesor antropologii był znany ze swoich seksistowskich dowcipów i komentarzy podczas prowadzenia zajęć. Bardzo niesmaczyło to studentki przychodzące na zajęcia. Pewnego razu zebrały się wszystkie razem przed salą i uzgodniły, że jeśli profesor znów skieruje w ich strone jakiś seksistowski komentarz, wszystkie wstaną i wyjdą z klasy w ramach protestu.
Następnego dnia profesor rozpoczął kolejny wykład i powiedział: "Panie pewnie chętnie usłyszą, że średnia długośc penisa u plemiennych afrykańskich mężczyzn wynosi 32 centymetry"
W tym momencie studentki wstały i kierowały się w strone drzwi. Widząc to profesor powiedział:
W techbazie miałam księdza, facet był genialny, uwielbiał młodzież i miał świetne podejście. Często opowiadał o bzdurach kościelnych, które go denerwowały itd. Np. wykupywanie miejsca siedzącego w kościele albo płacenie za spowiedź, ze łzami w oczach mówił o tym jak zaczął być wikarym po raz pierwszy i musiał zrezygnować ze swojego prywatnego wozu (sportowy jakiś, a on nim w rajdach jeździł) na
źródło: comment_iLPdSzqz16AX4fosJXbGHJCUhPgg4STp.jpg
Pobierzźródło: comment_FZrBfLNjyThhkieZp7A83FgS4oQCnvdd.jpg
Pobierz