Wpis z mikrobloga

Pewien profesor antropologii był znany ze swoich seksistowskich dowcipów i komentarzy podczas prowadzenia zajęć. Bardzo niesmaczyło to studentki przychodzące na zajęcia. Pewnego razu zebrały się wszystkie razem przed salą i uzgodniły, że jeśli profesor znów skieruje w ich strone jakiś seksistowski komentarz, wszystkie wstaną i wyjdą z klasy w ramach protestu.

Następnego dnia profesor rozpoczął kolejny wykład i powiedział: "Panie pewnie chętnie usłyszą, że średnia długośc penisa u plemiennych afrykańskich mężczyzn wynosi 32 centymetry"

W tym momencie studentki wstały i kierowały się w strone drzwi. Widząc to profesor powiedział:

"Drogie Panie, powoli! Następny lot do Kenii dopiero jutro rano" xD

#suchar #dowcip #bekazrozowychpaskow
  • 19
  • Odpowiedz
@Bobas: Kawał kawałem, ale jest zbyt realny :)

W techbazie miałam księdza, facet był genialny, uwielbiał młodzież i miał świetne podejście. Często opowiadał o bzdurach kościelnych, które go denerwowały itd. Np. wykupywanie miejsca siedzącego w kościele albo płacenie za spowiedź, ze łzami w oczach mówił o tym jak zaczął być wikarym po raz pierwszy i musiał zrezygnować ze swojego prywatnego wozu (sportowy jakiś, a on nim w rajdach jeździł) na rzecz
  • Odpowiedz
@Pantokrator: Nie wiem jak to jest w tej partii, ale jedno czego nie zrozumieliśmy to to dlaczego nie zgłosiła faceta od rzeźbiarstwa, który nie dość, że obleśny to i "ocierał" się o każdą dziewczynę.
  • Odpowiedz
@WykopowyOdwykToSciema: z mojej szkoły wywalili typa od filozofii. Ostatecznie ożenił się ze swoją uczennicą (byłą już wtedy), pewnie dlatego, że zaszła w ciążę. Koleś postury był mizernej, miał małyszowaty wąs i z męskiej perspektywy był człowiekiem miernym (taka wredna pierdoła). A jednak parę porąbanych dziewczyn stało za nim murem. Pewnie z tym od rzeźbiarstwa było podobnie.

P.S.: był też lewakiem. Ale to nie powinno dziwić.
  • Odpowiedz
Zrobiła wielki szum u dyrektorów, w parafii itd


@Pantokrator: Już widzę jak bojowniczka, która zazwyczaj jest negatywnie nastawiona do KK idzie do parafii poskarżyć na księdza ;). Zresztą co taka osoba by robiła na religii?
  • Odpowiedz
@Zydomasoneria: a nie wiem, może np. nic nie robiła. Albo nauczyciel od etyki okazał się być dupkiem, którego nikt nie lubi. Albo religia była luźniejsza/ciekawsza.

Wiele "ateizujących" dzieciaków chodził na religię.

A jak się chce kogoś uwalić, tak bardzo, to się sięga po wszystkie dostępne metody.
  • Odpowiedz
@Bobas: Słyszałem od znajomego, że u niego na wykładzie jeden profesorek trochę dokuczał takiej jednej lasce niskiego wzrostu, no i coś tam do niej mówi, per mała, ona wstała i mu odwinęła

  • Odpowiedz