Skąd wzięło się powiedzenie "wyjść jak Zabłocki na mydle", czyli cebulactwo w narodzie wiecznie żywe:
Cyprian Franciszek Zabłocki był postacią niezwykle barwną, szczególnie zasłynął z niefortunnych inwestycji, które miały mu przynieść łatwy i wielki majątek. Jednakże każda inicjatywa kończyła się plajtą. Na szczególną uwagę zasługuje inwestycja na produkcję mydła w rodzinnym majątku w Rybnie koło Sochaczewa. Po wyprodukowaniu znacznej partii mydła, postanowił spławić je Wisłą do Gdańska, a z tam stąd wyeksportować
#urodziny #atencyjnyrozowypasek