Na moim przykładzie gdzie zatrudniają bezmózgich ludzi i jestem jednym z niewielu, którzy w pracy myślą (nie przechwalam się, bo mądry nie jestem, po prostu używam dwóch szarych komórek a w pracy mam ćpunów i alkusów + baby to nie ciężko stać się wybitnym umysłowo):
1. Zagrożenie odejścia. W moim wypadku wyglądało to tak, że pewnego dnia po dwóch miesiącach pracy nie wytrzymałem bycia pomiatanym przez #!$%@?ę. Powiedziałem jej w pewnym momencie, cytuję "#!$%@?ę tą robotę, wychodzę za godzine szukajcie innego głupka". Szybko zbladła jej twarz i zapytała czy zostanę do końca zmiany na co ja "W żadnym wypadku". I poszedłem. Na następny dzień musiałem zdać ciuchy i podpisać papiery, to mnie spotkał prezes i zaprosił do biura. Zaczął mówić, że to nie pierwszy raz z tą kierowniczką, i że będę miał spokój jak wrócę. No to ja postawiłem warunek, że wracam ale niech ona się trzyma ode mnie daleko. Od tamtej pory mam praktycznie z nią spokój. Ba, zawarliśmy jakiś nieformalny sojusz bo wiem od innych, że ona mnie polubiła, nie robi mi pretensji o nic, daje robotę, ja robię jak trzeba, no symbioza.
2. Pewnego dnia rozchorowałem się. Dzwonię i mówię, że nie dam rady a u mnie na dziale sam miałem być. Kadrowa spoko baba mówi że nie ma problemu. Za godzinę dzwoni kadrowa, że Pani Prezes kazała mi przyjść i tyle. No to ja mówię, że nie i tyle. Dzięki temu jak teraz się pochorowałem i wziąłem jeden dzień wolnego to zadzwonili sami i dali mi drugi, żebym zdrowiał (XD serio).
![HuopWsiowy - PORADNIK JAK PODPORZĄDKOWAĆ SOBIE KOŁCHOZ
Na moim przykładzie gdzie zatr...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/3af3c5b916cb1c67cc62c179c729e3f6fdd76e423eb29ffba04a83cf88f1360d,w400.jpg)
źródło: bg,f8f8f8-flat,750x,075,f-pad,750x1000,f8f8f8
Pobierz
Hej Mirki. Borykam się z decyzją o zaciągnięciu kredytu na dom z działką. Miałbym około 70% wkładu własnego (dom kosztuję 330tys a może uda mi się uzbierać 200tys). Czytałem, że lepiej wziąć kredyt gotówkowy i chciałbym zapytać o różnice. Jest droższy etc. Czy chodzi o to, że kredytowy nie będzie widniał w księgach wieczystych w przeciwieństwie do hipotecznego ?