Wpis z mikrobloga

@kam3o: Bo jak nie możesz, to nie wiem czy jest sens się denerować i martwić każdego dnia.

Przez cały okres zimnej wojny ludzie mieli w strachu żyć?
@Frygus96: Żeby Ci skórka odchodziła to po pierwsze musiałby być atom walnięty, po drugie musiała by być realna groźba, że dostaniesz "rykoszetem" itp. itd. xD Obecnie nie ma zagrożenia, że nawet jakiś atom taktyczny spadnie, a Ty opisujesz jakieś dziwne rzeczy i każesz nam się bać. Po co?
@haosek: Nie ma zagrożenia? Jak długo taka broń istnieje tak długo jest realne zagrożenie a w ostatnich miesiącach przy takich napięciach na lini rosja-NATO jakich nie było od czasów zimnej wojny, to jest to jak najbardziej realne zagrożenie.

W Polsce obecnie 60% osób (23,1 mln) mieszka w miastach, a 40% na wsi (15,3 mln). W małych i średnich miastach mieszka 12,4 mln osób, natomiast w dużych i wielkich 10,7 mln.


Jak
@makrel_gieldowy: to serio istnieje? XD

@haosek Nikomu nie każe się bać, odpisuje tylko na głupie stwierdzenia. Nie jestem żadnym doomerem, stwierdziłem tylko że wizja wojny, oraz wojny atomowej, jest raczej straszna, to wy mi każecie na siłe sie nie bać. Zauważ ;) Nie panikuje nigdzie, a jedynie napisałem co czuje, to wy wmawiacie mi "że jak umre to i tak umre, więc po co się w ogóle bać". Śmiechu warte.
owej, jest raczej straszna, to wy mi każecie na siłe sie nie bać. Za


@Frygus96: Masz rację, że wizja wojny, a szczególnie atomowej, jest przerażająca, chodzi tylko o to, żeby nie zawracać sobie tym głowy, bo szansa na taki scenariusz i tak jest relatywnie mała, a Ty nie masz na to żadnego wpływu.

Jeżeli czujesz, że zaczynasz żyć w stresie przed wojną, ogranicz dopływ informacji i skup się na życiu.

Jeżeli