@lakukaracza_: o k---a ktoś śmiał powiedzieć o swoim guście i że jakieś katyńsko z TV mu nie pasuje i już przybiegł rycerz xD macie jakieś powiadomienia ustawione? Dawaj napisz mu jeszcze kultowe "c---i widziales tylko w pornosach" i "każda ma rozstępy" (bo akurat d--a komentującego się spasła).
@L____: Przepis jest dość standardowy, możesz skorzystać np. z tego. Różni się tym, że 15-20 minut przed końcem, dorzucam kurki krótko podsmażone na maśle klarowanym.
Tyle ostatnio mówi się o #lgbt więc dorzucę swoje trzy grosze, jako że temat dotyczy mnie bezpośrednio.
Od paru lat jestem w stałym związku - kochamy się, mamy swoje wzloty i upadki, jak każda para. Dwa lata temu zdiagnozowano u mnie #rak nerki - na początku łudziliśmy się, że damy radę i jakoś przez to przejdziemy, niestety szybko okazało się, że diagnoza była za późna i jedyne co mi zostało to chemioterapia paliatywna, żeby kupić trochę czasu (więcej na tagu #shepardchoruje ). Na początku dramat, morze łez, załamka, ale życie toczy się dalej. Po operacji wylądowałem w stanie ciężkim na OIOMie i mimo wszelkich zgód i upoważnień mój partner nie mógł wejść nawet na chwilę, żeby mnie zobaczyć - moja matka musiała ściemnić, że jesteśmy braćmi, bo wstęp miała tylko najbliższa rodzina. Kiedy wróciłem na oddział urologiczny, z bólu nie byłem w stanie sam się wykąpać, to właśnie On pomagał mi pod prysznicem. Fizycznie nie byłem w stanie zmieniać sobie opatrunków, dlatego to On przez kilka tygodni, dzień w dzień mi z tym pomagał. Kiedy chemioterapia zwala mnie z nóg, to właśnie On jest przy mnie i się mną opiekuje. Kiedy dopada mnie cięższy dzień, w którym zdaję sobie sprawę z tego jak mało czasu mi zostało, to w Jego ramię się wypłakuję. Nie mogę dźwigać, więc to On robi zakupy. Przykłady można mnożyć. Równolegle z diagnozą dostałem w ramach darowizny mieszkanie - wyremontowaliśmy je za jego pieniądze i razem w nim zamieszkaliśmy, czekając na koniec wspólnej historii. Większość z Was pomyśli "przecież możesz spisać testament". Oczywiście, to pierwsze co zrobiłem po tym jak wykryto u mnie #nowotwor, jest tylko jeden haczyk - formalnie jesteśmy obcymi ludźmi, więc w nagrodę, po mojej śmierci będzie musiał dodatkowo zapłacić ok 80.000zł - za to wszystko, co dla mnie zrobił, to jak się mną opiekuje i wspiera, jak sfinansował remont będzie musiał jeszcze zapłacić tylko dlatego, że nie możemy zalegalizować
@demontre : dlatego jestem za legalizacja związków partnerskich. Fajnie, że znalazłeś sobie kogoś, kto Cię tak kocha, w dzisiejszym świecie to ciężkie nawet u par hetero. Trzyma się tam i oby jak najwięcej czasu wam zostało razem!
@demontre: trzymaj się colego, to jest właśnie przykre, że na tym ideologicznym p---------u prawaków cierpią zwykli ludzie. @zjadacz_Cebuli: obraza to pustynnego demona, który nawet nie istnieje.
Flaga hiszpańskiego okrętu San Ildefonso, który walczył z brytyjską flotą dowodzoną przez jej najsłynniejszego admirała, Horatio Nelsona, w bitwie pod Trafalgarem. W bitwie tej, która miała miejsce 21 października 1805 roku w czasie wojen napoleońskich, flota angielska starła się z francusko-hiszpańską i wygrała. Powyższa flaga zawisła obok podobnej, francuskiej, w Katedrze św. Pawła w Londynie podczas pogrzebu admirała Nelsona (zginął w bitwie postrzelony w kręgosłup). (źródło: thctv)
Gdyby Adolf Hitler, przed II wojną światową powiedział: „Słuchajcie, narodzie germański! Nie lubię Żydów. Proponuję spalić 4-letnią Esterkę z jej 11-letnim bratem, rodzicami i babcią. W stodole. Dodam, że tych Żydów, których nienawidzę jest tak dużo, że dobrze by było zorganizować obozy koncentracyjne. Będziemy mogli z nimi robić, co tylko chcemy. Można bić, torturować, gwałcić. Rozdzielimy mężów od żon i dzieci. Kobiety z dziećmi zagazujemy. Mężczyznom zrobimy to samo, kiedy trochę popracują dla nas. Będą pracować i patrzeć, jak ich dzieci i żony wchodzą do komory gazowej i wyjeżdżają martwi na wozach - taczkach. Zabierzemy im biżuterię, domy, co tam mają. Starcom wyrwiemy złote zęby. A potem spalimy ich w specjalnych piecach do palenia ludzi.”
Gdyby tak powiedział, Niemcy, pewnie pomyśleliby, i słusznie, że mają do czynienia z potworem. Z psychopatą. Natychmiast zostałby oddzielony od społeczeństwa. Wylądowałby, w najlepszym razie, w przytułku dla obłąkanych.
@myrmekochoria: po naszemu będą to kirasjerzy ( ͡°͜ʖ͡°) świetne zdjęcie, rok później panowie pojadą tak na wojnę totalną, z bronią maszynową, gazami i resztą tego przemysłowego tałatajstwa. Niesamowity czas w historii wojskowości.
@QvintvsCornelivsCapriolvs: Prawda, a cztery lata później stanowić będą załogi pierwszych francuskich jednostek opancerzonych. Zresztą część współczesnych francuskich jednostek czołgów nawiązuje do tradycji pułków kirasjerskich, stąd na sztandarach np. Austerlitz, Jena, Eylau, Moscova, Waterloo. Wymarsz francuskich kirasjerów w sierpniu 1914: