Mamy ciąg dalszy afery z zagryzionym mężczyzną...
"Grubo. Naprawdę grubo. Były oficer policji, właściciel psów, które zagryzły mężczyznę w lesie w Zielone Górze miał już wcześniej odebrane psy, schronisko nie chciało ich wydać, to przyjechał z kolegami z policji i wymuszono na schronisku ich wydanie.
W 2022 roku te psy zaatakowały w lesie kobietę z dzieckiem, kobieta dzwoniła na numer alarmowy, ale policja pojawiła się dopiero po 4 godzinach, jak stwierdzono, "ktoś" odwołał
"Grubo. Naprawdę grubo. Były oficer policji, właściciel psów, które zagryzły mężczyznę w lesie w Zielone Górze miał już wcześniej odebrane psy, schronisko nie chciało ich wydać, to przyjechał z kolegami z policji i wymuszono na schronisku ich wydanie.
W 2022 roku te psy zaatakowały w lesie kobietę z dzieckiem, kobieta dzwoniła na numer alarmowy, ale policja pojawiła się dopiero po 4 godzinach, jak stwierdzono, "ktoś" odwołał









































Czuję że zaraz zwariuję, patrząc na to, jak ta kobieta traci świadomość i jak jej ciało powoli się rozpada. W mojej głowie ona nie
źródło: 1000052806
PobierzTeraz dajcie babci godnie odejść, dożyła pięknego wieku. Ma dobrego syna, dziś w niejednej rodzinie kombinują, jak tu pozbyć się staruszka-balastu.
To, że jesteś tam, obok swojego taty, że pomagasz, że nie uciekasz, mimo że zapewne masz ochotę to bardzo dużo. Więcej niż większość ludzi