Mirki i Mirabelki,
TLDR:
Otóż piszę, ponieważ szukam jakichś inspiracji do rozwiązania swojego problemu. Nie wiem co mam robić. Wynajęłam pokój bezpośrednio od właścicielki w #wroclaw. Wszystko super, spisana umowa, zapłacona kaucja i kasa za pierwszy miesiąc. Jednak podczas tego wszystkiego jeszcze poprzedni lokatorzy się wyprowadzali z pokoju i nie było widać problemu, który miał się ujawnić całkiem niedługo. Mianowicie, w godzinach późnowieczornych z różnych dziur i szafeczek wychodziły karaluchy. Jak
TLDR:
Otóż piszę, ponieważ szukam jakichś inspiracji do rozwiązania swojego problemu. Nie wiem co mam robić. Wynajęłam pokój bezpośrednio od właścicielki w #wroclaw. Wszystko super, spisana umowa, zapłacona kaucja i kasa za pierwszy miesiąc. Jednak podczas tego wszystkiego jeszcze poprzedni lokatorzy się wyprowadzali z pokoju i nie było widać problemu, który miał się ujawnić całkiem niedługo. Mianowicie, w godzinach późnowieczornych z różnych dziur i szafeczek wychodziły karaluchy. Jak
- Reepo
- konto usunięte
- isInteger
- przyjaciel_golomb
- Samol94
- +151 innych
Mirki mam problem. Jestem w robocie i rozłożyło mnie totalnie, jutro tez mam robotę i zamierzałem brac urlop na zadanie. Problem jest taki ze poranna zmianę ma kierowniczka. Moje pytania to:
1. Czy może nie przyjac mi urlopu na zadanie?
2. Czy musi wiedzieć dlaczego biorę urlop?
3. Pewnie dowie się ze z powodu choroby ale stwierdzi ze może sobie wymyślać i może żądać zwolnienia lekarskiego zamiast urlopu