@Eau-Rouge:
to jak wreszcie z tym AW, jest super czy marna podróbka WoTa?
dopóki aw nie zdobędzie bardzo dobrej opinii, to nie zainstaluję kolejnego uzależniacza.
to jak wreszcie z tym AW, jest super czy marna podróbka WoTa?
dopóki aw nie zdobędzie bardzo dobrej opinii, to nie zainstaluję kolejnego uzależniacza.
@Eau-Rouge:
przeglądałem ostatnio forum wota i zauważyłem że dezerterzy już wracają z powrotem.
Nie grałem w wota przez dwa miechy, bo frustracja mnie przerosła: ciągłe nerfy wszystkiego, zamiast wyważone balansowanie. W tym: tunelowanie map, ostre nerfy penetracji na podstawowych pociskach AP/APCR, usuwanie fajnych map, no i wzrost kosztów gry. Ale patrzę że ostatnio trochę poprawili, zwłaszcza celność i fajna zmiana na okrąg zasięgu widzenia.
Artą malutko grałem, ale nie przeszkadza mi.
przeglądałem ostatnio forum wota i zauważyłem że dezerterzy już wracają z powrotem.
Nie grałem w wota przez dwa miechy, bo frustracja mnie przerosła: ciągłe nerfy wszystkiego, zamiast wyważone balansowanie. W tym: tunelowanie map, ostre nerfy penetracji na podstawowych pociskach AP/APCR, usuwanie fajnych map, no i wzrost kosztów gry. Ale patrzę że ostatnio trochę poprawili, zwłaszcza celność i fajna zmiana na okrąg zasięgu widzenia.
Artą malutko grałem, ale nie przeszkadza mi.
Mój nobmeter http://www.noobmeter.com/player/eu/_tfuj_pszyjaciel/501974368/
#wot
ja żyje bez klanu i jest OK. Po co mam stawiać się na czas, słuchać rozkazów jakichś wodzów z podstawówki?
Gram sobie randomy i jest fajowo. Tylko ostatnio unikam X tierów, bo plutony projebów na goldzie mnie dołują.
A tak sobie pykam na V tierach i koszę lemingi, wczoraj nawet dwa Poole wpadły na SU85l( ͡° ͜ʖ ͡°)
http://wot-ts.eu/nickname/nickname/dox_pl/#
kurde nawet mikrofonu nie mam, a bez tego cienka komunikacja. O ile do Vlll tieru gra się fajnie solo, to już na X dupa. Ostatnio nawet nie wchodzę.
to zaczynaj od V tierów. Ja po przerwie na wyższych nie umiem grać. Widać jaką rolę gra doświadczenie i zapamiętywanie.