motocykliści na bramkach. Wracamy spod Opola, słońce w auto świeci, dzieciaki max marudne, stoje w korku do bramek. I jadą oni. Królowie szos. Wąsate Janusze z Grażynami na bieda Harleyach. I cała grupa 10 myk między nami do bramki. Ogólnie nie mam nic do motocyklistów, niech pierwsi startują na zielonym, na drodze im zjeżdżam niech lecą ale kurde, nie na bramkach. Nagle pojawia się przed tobą 10 nowych klientów do obsłużenia. Wdałem
@CosyGrave: rozumiem Twoją perspektywę i ich perspektywę, choć 10 osób to przesadzona liczba, chyba, że po 2-3 na bramkę to można przeżyć. Jak są porządnie ubrani to mogą się topić w ciuchach, basen mają pod ciuchami, z mordy im się leje woda niczym z wodospadu i dlatego są egoistyczni, choć można to zrozumieć.
A ta pani powinna być bardziej miła, gdyby powiedziała coś w stylu - topimy się w tych
Zaplusuj ten wpis, a spotka Cię dzisiaj coś absolutnie fantastycznego i miłego! (szef da podwyżkę, miła blondynka poprosi Cię o numer telefonu, dostaniesz negatywny wynik testu na Covid19, itp)
@marcel_pijak Akurat jeśli dobrze się czujesz to lepszy jest wynik pozytywny. To oznacza że dobrze zwalczasz wirusa i po kwarantannie nic Ci nie grozi. Ja bym wolał mieć przechorowane.
Komentarz usunięty przez autora
A ta pani powinna być bardziej miła, gdyby powiedziała coś w stylu - topimy się w tych