Kiedyś spotkałem to cudo u chińczyka, aż w końcu udało mi się znaleźć w sklepie. Uuuułaaa! Jakie to jest smaczne! A jak boli! Smażone chilli w oleju - moje odkrycie kulinarne roku. Aromatyczne cudo, macie tu umami, słodycz, jakieś nuty wędzarnicze, sezamowe, kiełbie we łbie. No i ostrość - ale nie jakoś przesadnie. Zrobiłem sobie pad thai na obiad i zeżarłem do tego z ćwierć słoika na raz, takie to dobre. No
@Qubryk: Wielu się zdziwi, naiwnie myśląc, że ZUS zapewni im jedzenie, dach nad głową i opłaty za wszystko oraz służbę zdrowia. Państwo na pewno będzie próbowało konfiskować jakąś część majątku tak jak to miało miejsce na Cyprze. Gdy będzie źle sięgną po wszystkie środki w imię "społecznego wspólnego dobra". Dlatego warto dbać emeryturę w tylko jeden słuszny sposób - Bitcoin. Pewny dobrobyt na stare lata i nikt wam tego nigdy
@Joker6699: Jestem zadziwiony, że dziennikarze jeszcze nie złapali powiązania między znajomością z sutenerem i 200 stoma rezerwacjami apartamentu na terenie muzeum......
@hsamot no właśnie łącząc te kropki możemy sobie tylko wyobrażać jak wyglądała ta dynamiczna polityka międzynarodowa dra Nawrockiego w apartamencie muzeum.
Smażone chilli w oleju - moje odkrycie kulinarne roku. Aromatyczne cudo, macie tu umami, słodycz, jakieś nuty wędzarnicze, sezamowe, kiełbie we łbie. No i ostrość - ale nie jakoś przesadnie. Zrobiłem sobie pad thai na obiad i zeżarłem do tego z ćwierć słoika na raz, takie to dobre. No
źródło: czyli
Pobierz@kanidz: papka, pokruszone, chrupkie