66 - spontaniczna wyprawa do Chodzieży. Z braku czasu na jakieś większe zbieranie wybrałem trasę, która sobie przygotowałem zimą, na właśnie taką okazję. Poza
Mocno kwadratowe ostatnie dni. Powoli, lecz skutecznie, powiększam mojego dużego, choć ciągle małego ubersquadrata. Sztyca karbonowa to jest to. Tak jak przeskok z dętek na szerszą oponę i mleko zrobił wow, tak zmiana sztycy na karbonową również wywołał nie mały uśmiech na twarzy. Oczywiście efekt jazdy na niej to nie amortyzacja, ale jakby tłumienie małych nierówności - naprawdę wyczuwalna rzecz.
@TrionicSe7en koła na pewno, ja swoje zmieniłem nie inny model DTSwiss z piastami Evanlite i do tego opony Tufo Speedero 40 na mleku. Do tego sztyca amortyzowana i przydałoby się jeszcze kierownice na rozmiar lub dwa węższą.
Nigdy się nie nauczę, że jak zjeżdżam z wytyczonej trasy, która sama w sobie była po u-----h, bo ojesu jak tu pięknie i jak dobrze się jedzie i asfalt!!! To za chwilę będę dobrze szła i to niekoniecznie tam gdzie bym chciała tylko tam gdzie się da iść. No i cyk kwadrat ominięty, ale okolica była przepiękna ¯(ツ)/¯ warto było.
Udało się 100 km przekroczyć, ostatnio to gdzieś z 10 lat temu tyle przejechałem, jest dobrze, powoli do przodu ( ͡°͜ʖ͡°) #kwadraty 26 nowych małych kwadratów i jest duży 16x16 przeszkadza trochę jezioro goczałkowickie do powiększania z jednej
Wczoraj o 23 wpadłem na pomysł, że fajnie by było wjechać na Mur de Huy, a dzisiaj o 5 rano byłem już w samochodzie w kierunku Belgii. Oczywiście zrobiłem to jak przystało na szanującego się człowieka - wjazd na koniec trasy dopiero. Cholera, ale to jest zdrowy podjazd, szczerze to nawet nie wiem jak go przejechałem, bo stromo jak diabli, a chciałem wywalić całą siłę jaką miałem
Góry i góry
#rowerowyrownik #szosa
źródło: Screenshot_20230801_201801_Strava
Pobierz