@czet: Jest to jak najbardziej do zrobienia, pod warunkiem, że nie odpuścisz zimą. Zimą wykorzystuj dni bez śniegu i próbuj przynajmniej 20-30 km zrobić (jeśli jest w miarę ciepło, próbuj więcej), resztę zrobisz ćwicząc w domu lub na siłowni. Podczas takich dystansów ważna jest kondycja, odżywianie i nawodnienie, ale również praca nad głową. Jeśli to ogarniesz, dłuższe dystanse nie będą dla Ciebie problemem.
@czet super podróż, sam się czasem zastanawiam, żeby w taką uderzyć, ale dla siebie bym planował trasę z wyłączeniem wszelkich dróg wojewódzkich, sam już wiesz dlaczego ( ͡º͜ʖ͡º) W ogóle jestem w szoku, że opony do szosy 28c dały radę na szutrach, ja bym się trochę bał kapcia i wziął na taką eskapadę gravelowe.
66 - spontaniczna wyprawa do Chodzieży. Z braku czasu na jakieś większe zbieranie wybrałem trasę, która sobie przygotowałem zimą, na właśnie taką okazję. Poza
Mirki, wcześniej nie miałem zbyt dużego doświadczenia w jeżdżeniu na rowerze, ot tak sobie wsiadałem i przejeździłem trochę na rowerze miejskim. Za namową kupiłem gravel Romet Aspre 2 ze względu na dobry osprzęt w tej cenie. Aktualnie robię około 200 km tygodniowo i zauważyłem, że nie kręci mnie jazda po szutrze, a raczej tylko i wyłącznie asfalt. I tu mam do was pytanie — czy opłaca mi się inwestować w wąskie opony
33 - popływać w jeziorku. Miałem popływać w Stobnie ale moja miejscówka była zajęta, na innych jakaś patologia siedziała, a że chamstwa nie zniese to pojechałem na Jelonki.
potrzebuje porady jak wyregulować przerzutkę przednia w Shimano GRX 810. Wiem że mam śruby H i L żeby regulować skrajne wychylenia, śrubę regulującą napięcie linki na przerzutce, i śrubę baryłkową która chyba robi to samo (na pancerzu). Jak krok po kroku wyregulować to?
Mam też problem z hamulcem z tyłu (hydrauliczne), tarcza ociera o okładziny. Próbowałem myk z odkręceniem hamulca, zaciśnięciem i przykręceniem ponownie ale nie pomogło.
Niedzielna wycieczka po pegeerach z Pan @MordimerMadderdin. (。◕‿‿◕。) W drodze powrotnej wjechaliśmy na niedawno wyasfaltowany fragment szlaku 15A, prowadzący na malowniczo położone zadupie zwane Wronim Gniazdem, czyli malutką osadę nad rzeką Radew. Przy okazji pozbieraliśmy #kwadraty, co wyszłoby o wiele lepiej, gdyby Wahoo ZNOWU nie krzyczało zawróć na kilkanaście metrów przed granicą tego
@czet: Jest to jak najbardziej do zrobienia, pod warunkiem, że nie odpuścisz zimą. Zimą wykorzystuj dni bez śniegu i próbuj przynajmniej 20-30 km zrobić (jeśli jest w miarę ciepło, próbuj więcej), resztę zrobisz ćwicząc w domu lub na siłowni. Podczas takich dystansów ważna jest kondycja, odżywianie i nawodnienie, ale również praca nad głową. Jeśli to ogarniesz, dłuższe dystanse nie będą dla Ciebie problemem.