Bank zaproponował mi przejście na stałe stopy procentowe z oprocentowaniem 6.24%, to o 50 pln więcej niż będę płacił już od przyszłego miesiąca.
Biję się z myślami co zrobić, ekonomiści przewidują wysoki pik stóp procentowy ale niby równie wysoki spadek. Obawiam się, że Glapiński podczas drugiej kadencji zacznie szaleć, nie wydaje mi się aby stopy szybko spadły poniżej obecnej wartości.
Co myślicie? Zmiana na zmienne stopy będzie mnie kosztowała 3% kapitału czyli
Biję się z myślami co zrobić, ekonomiści przewidują wysoki pik stóp procentowy ale niby równie wysoki spadek. Obawiam się, że Glapiński podczas drugiej kadencji zacznie szaleć, nie wydaje mi się aby stopy szybko spadły poniżej obecnej wartości.
Co myślicie? Zmiana na zmienne stopy będzie mnie kosztowała 3% kapitału czyli
Otrzymałem od banku propozycję 6,99%. Czy da się gdzieś niżej? Chociaż już pewnie nie zdążę refinansować do następnego posiedzenia RPP.
#kredythipoteczny #nieruchomosci