bArrek
  • 17
Byłem ostatnio z tatem u dziadków w mieszkaniu na osiedlu gdzie tatko się wychował i tato opowiadał że o a tu na rogu stał taki drewniany opuszczony dom i się tam bawiliśmy a tu były wjazdy porobione i droga brukowana. Fajnie tak posłuchać takich opowieści chodząc po tych samych ulicach.
  • 2
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Raisei-chan
  • 3
@bArrek: tak sobie jakiś czas wyobraziłam że przechadzam się po moich rejonach z dzieciństwa i prawie się rozryczałam i wiem że nigdy się nie wybiore na taki spacer irl bo chyba się porycze z nostalgii xD
  • Odpowiedz
bArrek
  • 2
@Raisei-chan: ja to na dobrą sprawę nigdy się nie wyprowadziłem z mojego osiedla no i też mniej czasu minęło ale fajnie tak posłuchać jak tato opowiada jak było i jak się bawił w tym miejscu 45-50 lat temu
  • Odpowiedz
nightmeen
  • 377
Był luty 2016 r. Będąc wtedy u znajomych na wsi, w województwie mazowieckim, postanowiłem wybrać się na krótki spacer. Idąc polną drogą, pomiędzy drzewami zauważyłem stare gospodarstwo. Na pierwszy rzut oka od razu było widać, że nikt tam nie mieszka. Postanowiłem z ciekawości podejść bliżej i zobaczyć jego pozostałości.
Przedzierając się przez zarośla dotarłem do małego domku. Drzwi były uchylone, więc wszedłem ostrożnie do środka. Od razu w oczy rzucił mi się bałagan
nightmeen - Był luty 2016 r. Będąc wtedy u znajomych na wsi, w województwie mazowieck...

źródło: DSC_1214

Pobierz
  • 28
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
  • Doceń
Miecz12
  • 19
@nightmeen Chyba mieszkam w muzeum bo dalej mam dyskietki w szafie oraz kasety magnetofonowe i VHS

Dalej też mam sprzęt który to wszystko obsłuży, mimo że nie używam.
  • Odpowiedz
Domis08
Domis08
  • 159
#f1 Aldona natomiast stała przed grobem płacząc. A kiedy [tak] płakała, nachyliła się do grobu i ujrzała dwóch inżynierów w bieli, siedzących tam, gdzie leżało ciało Roberta ‑ jednego w miejscu głowy, drugiego w miejscu nóg. I rzekli do niej: Przepustnico, czemu płaczesz? Odpowiedziała im: Zabrano mistrza mego i nie wiem, gdzie Go położono. Gdy to powiedziała, odwróciła się i ujrzała stojącego Roberta, ale nie wiedziała, że to Robert. Rzekł
Domis08 - #f1 Aldona natomiast stała przed grobem płacząc. A kiedy [tak] płakała, nac...

źródło: temp_file770071592019336478

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
CzlowiekMagnetowid
  • 498
Chcę tylko powiedzieć, że zwykły mały dachowiec, który sobie do mnie przyszedł w sylwestra i nie chciał już wyjść jest najbardziej kochanym i wdzięcznym zwierzątkiem jakie kiedykolwiek miałem. Planowałem kiedyś jako drugiego kota maine coona no ale trudno.

Kocham ją.

#koty #pokazkota
CzlowiekMagnetowid - Chcę tylko powiedzieć, że zwykły mały dachowiec, który sobie do ...

źródło: 1000048521

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Trzesidzida
  • 175
Pijany James Potter wraca do domu i kładzie na stole trzy kraty żubra. Lily pyta:
- Skąd to masz?
Zadowolony James odpowiada:
- Złapałem złotą rybkę

#harrypotter
  • 1
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
barman84
barman84
  • 8
@Idesiku_Nago: w styczniu we Włoszech kupowałem czerwone pomarańcze odrobinę poniżej 1E za 1 kg. (Ceny zwykłych nie kojarzę, bo czerwone rozwalały system i tyle zjadaliśmy).
Tak czy inaczej - wychodzi, że kupując przelot w dobrej cenie, taniej jest polecieć po półprodukty na 10 litrów soku niż kupić go w sklepie u nas.
  • Odpowiedz
kujukuju
kujukuju
  • 483
@youngP oj sto procent racji. Miałam kiedyś zderzenie z takim przemądrzałym próchnem, szczyciła się, jak to ona dwójki dzieci sama nie odchowała za komuny a teraz młodzi takie pierdoły są. Przykład zarobków i cen mieszkań jej nie przekonał. Jakiś czas później życie ją zweryfikowało, bo straciła mieszkanie przez długi, których narobiła jej córka, syn zaproponował jej przeprowadzkę do mieszkania po kimś z rodziny jego żony pod warunkiem, że sobie tam wyremontuje
  • Odpowiedz
oddalenie
oddalenie
  • 333
@youngP: ludzie ktorzy dostali mieszania "za darmo" w komunie zaplacili za nie o wiele wiecej bo w zasadzie cale pieniadze z ich pracy szly w ten "kredyt". Przypominam, ze wtedy za prace dostawales papierki ktore udawaly pieniadz za ktore nic niemogles kupic w sklepach ani wymienic za obca walute. Cala twoja praca i zysk z niej szedl do panstwa ktore laskawie dalo ci pozniej jakis lokum.
  • Odpowiedz

Osiągnięcia