Minął rok od kiedy wyprowadziłem się z domu rodziców.
Nie była to moja inicjatywa, moja rodzina uznała, że jestem za stary na mieszkanie z nimi. Mam 27 lat, więc jest w tym trochę prawdy, ale rozstaliśmy się w napietej atmosferze. Dom rodzinny to połowa budynku, około 70 metrów kwadratowych plus duży teren zielony, około 12 arów porośniętych trawą, drzewkami i krzakami owocowymi.
Teraz wynajmuje fajne mieszkanie po drugiej stronie miasta, niedaleko miejsca pracy.
Staram się utrzymywać dobry kontakt i odwiedzać ich przynajmniej raz na dwa tygodnie.
I tu robi się niemiło...
źródło: comment_1605906526QIn3UQYWZmsaeDcG9RP9qm.jpg
Pobierz