Gdzie parkowaliście w Pradze własny samochód na kilka dni?
Wiem o strefach parkowania niebieskie/pomarańczowej/fioletowej, dobre tylko na kilka godzin - więc czy zostawialiście autko gdzieś na przedmieściach, przy ulicy / niestrzeżonych parkingach za free?
P&R odpada - nie można zostawiać tam na noc.
Nie wiem o co pianę bijecie.
Rozumiem, że codziennie/co tydzień/ miesiąc rozwala się jakiś drifter w mieście i zabiją setki niewinnych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I nie boję się "spaceru z rodziną, że ktos we mnie wjedzie" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jedyne ryzyko, gdyby wjechali mi na chodnik.
A takich przypadków jest tylko kilka w roku, kiedy ginie pieszy na chodniku/przystanku.
O przejścia przez drogę nigdy