Wpada dzisiaj do mnie chłopak, po prostu dzwoni do drzwi i mówi, że potrzebuje pracy od zaraz i może robić wszystko. Jest w fatalnej sytuacji i musi pracować, nie ważne przy czym - zrobi wszystko. Początkowo myślę - kolejny co obchodzi domy i pewnie jednak zaraz sprzeda mi papier toaletowy, albo wpadł w takie tarapaty, że mnie okradnie w pierwszym dniu. Już tacy się przewijali.
Niemniej ja osoby chcące pracować chętnie ugoszczę,
Mirki interes jest, znajomemu udało się zdobyć bilety na Polska - Ukraina na Euro. Idiota zapomniał że w ten dzień bierze ślub. Nie chce ktoś może kupić garnituru rozmiar 54?
@EugeniuszGeniusz: czyli ten, co prawda umiarkowanie śmieszny, opis zdjęcia z wykorzystaniem gry słów jest powodem, żeby nieustraszeni tropiciele cebuli wyjeżdżali z "rakiem" i "Grażyną"
zadzwoniłem w piątek rano do firmy że źle się czuję i spóźnię się 30 minut. przyjechałem, poszedłem do szefa i mówię, że chciałbym wyjść wczesniej do domu bo choroba motzno, a przyszedłem do pracy bo wiedziałem że mam paru klientów do objechania i nie chciałem ich zostawiać z ręką w nocniku. boss mówi że ok, ale wpadnij do mnie jak już wszystkich objedziesz.
fatalne sa te koszule, nie macie nic klasycznego? w drobną kratkę vichy, czy jednolite kolorystycznie? bo to co prezentujecie to jest jakiś mirek student style. Bardzo nie pokoi mnie ten trend u polskich producentów ubrań, koszul, marynarek, garniturów a przede wszystkim butów, to te kolorowe zdobienia które pasują dokładnie jak dodatkowa dziura w dupie, jakieś innowacyjne łączenia szwów czy niepasujących fragmentów dodatkowej skóry, po prostu wygląda to komicznie i bazarowo. Nie chciałbym
@jaworiano: Ja kiedyś zapisałem się na kurs detektywistyczny, wpłaciłem 1500 zł ale gość się nie pojawił. Nie wiem czy coś mu się stało, czy to moja pierwsza sprawa...
W związku moim OSTATNIM POSTEM DOTYCZĄCYM ŚKUP ( ͡°͜ʖ͡°) wołam tych co byli zainteresowani czy karta przejdzie ( ͡°͜ʖ͡°) Znalazłem czas by odebrać kartę i nawet sprawdziłem czy działa-działa (ʘ‿ʘ) Z pozdrowieniami dla śmieszków z komunikacji miejskiej :-)
co sie o------o na mojej randce to ja nawet tak xD
Koszule w której poszedłem na spotkanie kupiłem w lumpeksie, miała jeden guzik innego koloru, wyglądał spoko więc go nie zmieniałem. Dziewczyna z którą sie spotkałem powiedziała, że poznaje tą koszule
Niemniej ja osoby chcące pracować chętnie ugoszczę,