Chciała dokonać apostazji. Ksiądz powiedział jej, że "nie będzie tracił czasu
– Od momentu wypowiedzenia przeze mnie słowa "apostazja", w biurze parafialnym byłam traktowana z pogardą, obrzydzeniem i wręcz ze śmiechem – pisze do nas czytelniczka. Jej historia nie jest odosobniona.
z- 368
- #
- #
- #