@Czaczkes: @kurlapejter: @Rzeszowiak2: kurczę, pamietam te 20 lat temu, jak się leciało po lekcjach na skoki, byle zdążyć na kwalifikacje czy chociaż początek 1. serii... Miałam 16 lat i zakochałam się w tym sporcie, do dziś pamietam Harrachov 2001 i mamuta, Willingen i pamiętny nokaut 151.5 m, Lahti i walkę ze Schmittem o tytuły, chyba nigdy później nie przeżyłam czegoś takiego. A to wszystko dzięki skromnemu,
@butterfly: artystę? Jesteś pewien że to dobrze dobrane słowo? Przecież to ani talentu nie ma a i jakieś specjalnej urody, a dobrego PRowca i wizażystkę
Zabawne to jest. Prawie 4 lata temu zmuszony przeprowadzić się z fajnej chaty którą wynajmowałem z ziomkami wylądowałem w pokoiku który przypominał schowek na miotły. Trzy kroki i byłem na jego końcu. Miałem tylko materac i coś co służyło mi za biurko ale klawiatura zajmowała 3/4 miejsca. Praca z której starczyło mi na opłacenie ów pokoju, żarcie typu zapchaj dziurę i wódeczkę w weekend co by trochę presji z głowy poszło. Po prawie roku zmuszony byłem do emigracji do UK bo nie widziałem innej możliwości aby poprawić swoją sytuację. Tam udało mi się inwestować w swoją pasję za zarobione funciaki. Dzisiaj mija rok od kiedy wróciłem do Polski. To był ciężki rok, za mną dwa kryzysy finansowe przez covida ale udało się je przetrwać. I co najważniejsze, cały rok żyłem tylko z mojej twórczości. Moje prace są w Polsce, USA, Kanadzie, Słowenii, Holandii, Anglii, Szkocji, Szwecji, Niemczech i Norwegii. 10 krajów, setki ludzi. Reddit, imgur, facebook, instagram, wykop i 9gag - dzięki tym stronom dotarłem już do setek tysięcy, jak nie miliona osób które zobaczyły moją twórczość. Są to liczby niewyobrażalne. Dziękuję Wam którzy byliście tu już dłużej a także tym którzy przyszli niedawno. To nie są dla mnie zwykłe liczby followersów czy lajków. Każdy Wasz ślad jaki tu zostawiacie to dla mnie ogromna motywacja do dalszej ciężkiej pracy.
Takie małe podsumowanie jak co roku. Nie bójcie się walczyć o marzenia nawet jak wymagają podjęcia bardzo radykalnych kroków. Na zdjęciu jeden z najnowszych obrazów, 100x70cm. Olej na płótnie.
*kapcie prawdziwe polskie z Pabianickiego ryniacza od mamy **pod nimi skarpetki z nadrukiem 100 dolarów ale niestety nie widać
@ejkejej: Jeśli pytasz o ten konkretnie ze zdjęcia £580 (~2959 PLN). Przesyłka darmowa na terenie europy. Podpisany, podstemplowany z certyfikatem autentyczności na przyszłe aukcje.
Hej, są tu jeszcze ciekawi projektów z tagu #prostozszopy ? Ostatnio Przemek poprosił mnie o pokazanie co ostatnio ponownie zmajstrował swojej córce. Tym razem jest to domek, który ma jej służyć za miejsce do spania i bawienia się, a w skrzyniach, które służą również za schody, oprócz czipsów i batonów może trzymać zabawki ( ͡°͜ʖ͡°) Zapraszam do obejrzenia zdjęć, a po więcej projektów Przemka
@biesy: Coś mało ambitny ten naród, za kasę zrobią wszystko. Zaszczepili by sie ze sto razy za pieniążki. Sypsć mi tu dolarami dla konnfederatów Lechickich.( ͡°͜ʖ͡°)
wywiad live z pielęgiarką zaszczepioną. przecież jakby teraz zemdlała przed kamerami, to ja po prostu nie wiem xD szuria otwiera szampany, wykop rozwolnienie, prawactwo biegunka, tvn24 brak sygnału(planowana przerwa techniczna) xD #koronawirus #szczepienia #heheszki
W te święta miłość katolicka już całkiem r-----------a mnie na łopatki xD
W jednym takim kościele, wieś obok, cały czas były łamane jakiekolwiek restrykcje jeśli chodzi o covid. Gościu dzwonił na policję podpierdzielając, że za dużo ludzi w kościele. No a policjanci mieli wywalone i nic nie robili, przez co sami się musieli tłumaczyć przełożonym. Po którymś telefonie się już wkurzyli, a że wiedzieli kto dzwonił to rozpuścili plotę kto tak podpierdziela.
@HonyszkeKojok: @kaaban: Ależ wy jesteście ponad to, gratulacje xd OP nigdzie przecież nie mówi że ten cytat to mądrość życiowa, tylko że po prostu czuje się jak postać z książki i w jakimś stopniu się z nią utożsamia. Naprawdę nie trzeba od razu pokazywać swojej domniemanej wyższości intelektualnej :>
Najgorsza jest w tym wszystkim ta bezsilność. Jak Cię w-----a sąsiad albo współpracownik to możesz mu prosto w ryj powiedzieć, że jest nikim. Odegrać się jakoś, a w skrajnych wypadkach dać w mordę.
Ale jak Cię w-----a rząd, to co zrobisz? Mównica zastrzeżona dla głąbów z Sejmu i siedzą i wymyślają te durne przepisy. Nawet nie ma im kto powiedzieć, że są kretynami i szkodnikami.
Na policjanta w razie co, jak nakrzyczysz, to Ci tylko mandat większy wlepi i się będzie debil tłumaczył że takie przepisy.
Jakąś część społeczeństwa spróbuję walczyć o swoje i potem co widać? W telewizji:"Chmury wirusa nad protestami hurt durr my sobie radzimy zajebiście z wirusem, to że w------o tyle zakażeń to wina protestów elo xD" Na wykopie:"Protestujo tylko nikt nie pomyślał że nie mogę jechać do pracy :cccc", "J----e P0lki", "Niech Protestujo tak żeby nikt nie widział to będzie skutecznie"
@Kempes: To sobie znaleźli tradycje, jej głębokie korzenie sięgają aż czasow prlu, kiedy to ktoś wpadl na pomysł, że karp to taka ryba świnia, którą łatwo można utuczyć. Ot cała wielka tajemnica wiary
Gajos za ten film w Holywood dostałby prawdopodobnie Oscara, a w Polsce? W polsce puszczają go w telewizji po północy... Żółty szalik z dwutysięcznego roku.
@WCB9968: pierwszy raz go obejrzałem w Wigilię wiele lat temu, gdy starzy poszli na pasterkę. Za każdym razem robi porażające wrażenie, majstersztyk w kategorii polskich dramatów.
Znajoma pisze mi, że się wkurzyła i wypisała dziecko z religii, bo katechetka straszyła gówniaki, że jak nie będą chodzić codziennie do kościoła na roraty to popełnią ciężki grzech i nie pójdą do nieba xD gówniaki (lvl 8) zesrane płaczą, że one muszą iść na mszę, bo wylądują w piekle, rodzice w-------i, a katechetka nie widzi problemu w tym co dzieciom nagadała xD Podobno odwalała już różne dziwne akcje, np. ciągle wymyśla
Rok temu pod biedronka jakos przed świętami babka się mnie pyta czy jej dam pieniądze, a ja, że nie ale mogę jej coś kupić a ona ze Oki i poczeka i dziękuję. No i kupiłem różne rzeczy i mandarynki i wychodzę patrzę a ona gdzieś idzie i krzyknąłem halo a ona"juz nie chce" i się tak w-------m że wziąłem mandarynke i rzuciłem i w łeb dostała XD a nie
@WolfSky: w lato siedziałem przed chinolem i jadłem z bratem jakies pyszności, podbija żul i pyta czy mu kupię coś do jedzenia. Patrzę i sobie myślę, że w sumie czemu nie, dobrą wypłatę miałem wyciągam portfel i patrzę, że tylko 20 zł w gotówce zostało. No dobra, spoko, raz się żyje daję mu i mówię żeby wszedł do środka i sobie zamówił, w tym momencie chłop mnie zaskoczył i mówi,
@Kenneth66: prawda jest taka, że w różnorodności jest siła. Jak sztucznie każesz komuś nie dostrzegać różnic, to robisz to wbrew naturze i logice. Czarny, biały, gruby, rudy, głupi, stary- to przymiotniki tylko.
@mickpl: a przypadkiem rzad nie kupil 45 milionow dawek szczepionki, ktore starcza tylko dla 22 milionow obywateli? (2 dawki na osobe) Szczepionki od 3 roznych firm: 1000 dawek od Pfiezera, 1000 dawek od AstraZeneca i reszta kupiona od handlarza bronia, szczepionka o nazwie Sputnik V ( ͡°͜ʖ͡°) kto pierwszy ten lepszy xD
Pamiętacie jakieś dziwne powiedzenia z dzieciństwa? U mnie w domu było tego mnóstwo, oczywiście pamiętam głównie te z przekleństwami. Staram się dotrzeć do tego, skąd się wzięły, bo wielu z nich nie słyszałam już potem nigdzie poza moją rodziną. To tak pierwsze z brzegu, które pamiętam:
Rana jak w dupie u barana - pradziadek, kiedy się lekko skaleczyłam i płakałam. A ona się z gównem biła? - pradziadek z dezaprobatą, kiedy widział,
@VariuszManxKolanko: o, jeszcze mi się przypomniało, że dziadek zawsze, jak byłam miła kiedy czegoś chciałam, mówił: karmisz nas jak wujek Stalin cukierkami ( ͡°͜ʖ͡°)
#skoki #nostalgia