Mam dziewczynę, nie mogę powiedzieć że mam braki w pompkach, ale problem mój polega na tym, że pendrive mi staje w p----------h sytuacjach i to kilka razy dziennie. K---a jestem jakiś nadpobudliwy, wystarczy że pomyślę o fajnej kobiecie i już Gerwazy się melduje. I to żebym był małolatem z burzą hormonów! Gdzie tam! Mam 33 lata. Teraz jest ciepło, kobiety odsłaniają to i owo, i chodzę po mieście z namiotem na kroku.
Mirasy oto Leszkentaur - mityczny stwór, władca puszczy. Ten pół-leszek-pół-śmieszek-pół-bolek-pół-jeleń pojawiał się w legendach ludów presłowiańskich zamieszkujących tereny obecnego Arłamowa. Co ciekawe Leszkentaur występuje również w podaniach rdzennych amerykanów z Florydy - obszar dzisiejszego Miami.
Mirki, #rozowypasek poprosił mnie żebym przed wyjazdem kupił jakies płatki kosmetyczne, śmigam po sklepie i nigdzie tego nie widze, są różne cini minis itd a takich kosmetycznych nie widze? To jakiś limitowany smak? boje się że nie ogarnę i z wyjazd nad jezioro skończy się jeszcze na dworcu xD
i teraz pytanie, myślicie że się obrazi jak wezmę któreś z tych?
Parę dni temu w warszawskim sądzie rozegrał się dramat, kiedy sąd miał zdecydować komu przyznać opiekę nad 7-letnim chłopcem. Chłopiec ten był latami bity przez obu swoich rodziców, więc początkowo sąd miał opiekę przyznać ciotce chłopaka, aby został przy najbliższej rodzinie.
Chłopiec wprawił w zadumę całą salę, wyznając, że jego ciotka biła go jeszcze bardziej niż rodzice, i że nie zgadza się żyć z nią. Kiedy sędzia zasugerował, że mógłby zamieszkać z
A seven-year-old boy was at the centre of a courtroom drama yesterday when he challenged a court ruling over who should have custody of him. The boy has a history of being beaten by his parents and the judge initially awarded custody to his aunt, in keeping with child custody law and regulations requiring that family unity be maintained to the degree possible.
Tak naprawdę to mam tu konto od bardzo dawna, ale nie chcę tego pisać pod swoim oryginalnym loginem, wolę pozostać anonimowym.
Tak naprawdę to coraz trudniej jest mi o tym pisać. Pomimo, że popełniłem przeróżne błędy i czasami nie byłem po prostu jak najlepszym mężem to nie zasłużyłem sobie niczym na taką niechęć mojej żony i odrzucenie we wszelkiej intymności.
Małżeństwem jesteśmy od 6 lat, mamy 3 letniego syna i żyjemy ze sobą w
Na swój ślub wymyśliliśmy sobie, że nie chcemy kwiatów, tylko karmę dla kotów. Dziś byliśmy zawieść żarcie do fundacji, skąd trafi prawdopodobnie do domów tymczasowych, w których jest kiepska sytuacja.
Wyszło ~30kg karmy dla kotów w różnych postaciach (od najdroższych, po najtańsze, saszetki, smakołyki, duże paczki karmy etc.). Trafiła się też jedna 2kg karma dla psa, ale ona też na