SaintWykopek
SaintWykopek
Na naszym hotelu jest taka alkoholiczka wychudzona, no nie pierwszej świeżości. O 3 w nocy obudziły mnie dziwne dzięki za ściany, gdzie mieszka ten litwin z kolegą. Co to za dzięki, spytajcie? No naćpani litwini zaprosili ją na wódę, potem walili na dwa baty. Słuchałem jak stęka z tym swoimi zachrypniętym głosem. Litwini mówili po angielsku, ona po polsku, jeszcze spolczyła im imiona. Po akcji krzyczała bo jeden rozerwał jej stanik, a
- markhausen
- Malborasek1907
- T3sla
- odysjestem
- Gragi
- +200 innych