Szkoda mi tej Agniechy zaraz zrobia z niej k---ę i nie wiadomo co, a czy was to by nawet dziwiło, że olała grubasa i poszła do innego, normalniejszego gościa? #danielmagical
Odwiedziłem jakiś czas temu opuszczoną szkołę w jednym z dużych miast. Szkołę zlikwidowano ze względu na zadłużenie, jest zachowana w całkiem niezłym stanie i wszędzie się walają dane osobowe byłych studentów. Powoli zaczyna być już rozkradana i dewastowana, gdzie tu ochrona danych osobowych i dlaczego nikt się tym budynkiem z odpowiednich władz nie zainteresuje. Poniżej link do fotorelacji...
@CoyJared Ale weź zorganizuj resztę "Fundacji", bo zatrzymać się na pierwszej części to jak wyjść z imprezy przed 21, gdzie najlepsze świnie przychodzą koło północy.
Wyżal się, że gość z #tinder, który wydawał się spoko, okazał się być kłamczuchem (umówił się z konta z fotami jakiegoś pewnie modela, odrzucił spotkanie. Wtedy przypadkiem przechodził on sam i Cię zagaił) Napisz, że choć gość urody radiowej, to wydawał się bardzo w porządku, więc się umawialiście Dowiedziałaś się o kicie + że bajeruje na tej zasadzie w tym samym czasie inne
@kingus: No taka prawda. Gość miał taktykę: - grał przystojnego chama, na którego poleciała, - wzbudził potrzebę, pobudził fantazję, - w przypadku niezaspokojenia głodu przystojnego chama dostała "radiowego" pluszowego misia, z którego również była zadowolona.
Całe oburzenie wynika z tego, że dała się zmanipulować byle gościowi.
Masz plusa porządny człowieku. Siedzenie na przystanku w strugach deszczu o 6 rano i czekanie na autobus gdy lenie smacznie śpią nie jest prawidłowe...
#anonimowemirkowyznania Pisałem ostatnio tutaj o swoim 5 letnim związku z narzeczoną i o jej braku potrzeby bliskości. Rozmawialiśmy szczerze przez 2 godziny o nas. Oto do czego doszedłem : - potrafimy dalej ze sobą rozmawiać, śmiać się ze swoich żartów. - chcemy oboje naprawić naszą relację, bo nie wyobrażamy sobie życia jeden bez drugiego. - to ja zawaliłem z bliskością, chociaż tego nie dostrzegłem, teraz widzę jak to wygląda z drugiej
ŻarliwaLoszka: To koniec. Jak cofniecie sie w tył to nic nie będzie dobrze. Jak bedziesz ciagle sie migdalił do niej, to zobaczy ze jestes misiaczek i tym bardziej zacznie ja to denerwowac
Ja na przykład nie rozumiem jak można nie umieć gotować w dzisiejszych czasach. Kiedyś jak matka/babka zaniechały swoich obowiązków i nie nauczyły młodego pokolenia gotować to była lipa. Ale teraz? Przy wszelakim dobrobycie internetu? Masz ochotę na gołąbki? Wpisujesz w google gołąbki i tam rozpisane jak debilowi krok po kroku. Masz ochotę np. na brokuły a nawet nie masz pojęcia na co? Wpisujesz w google dania z brokułem i wybór wszelkich sałatek,
@Jade: Nie wyjdzie Ci w gotowaniu? Najwyżej spalisz garnek lub wyjebiesz wszystko do kosza. Nie wyjdzie Ci w elektryce? Może p--------ć Cię prąd. To nie to samo, próbuj dalej.
@Jade: Tak. Przy robieniu pierogów p--------e Ci olej na pół metra. A jak wyjdziesz z domu to cegła spadnie Ci na głowę. Jak często masz okazję naprawiać korki? Ja jeszcze nie miałam. Jeśli chodzi o jedzenie to raczej je się częściej. Próbuj dalej. Chociaż może najpierw ustalmy co mi chcesz udowodnić to będzie łatwiej.
źródło: comment_JcVpBG3J8qWNDTgbpQxabM0QtJw1awRQ.jpg
Pobierz