Ja p------e ( ಠಠ)
Jestem u babci (60 lat) i jej syn (29 lat) właśnie postanowił wyjść do kumpli, przy wyjściu babcia krzyczy, że nie ma siedzieć za długo, bo rano do kościoła..., a jak wróci za późno, to go nie wypuści do domu. To jeszcze nic. Otwiera jego listy, żąda, by pokazywał ile dostał wypłaty, dodatkowo wydziela mu pieniądze.
Co lepsze gość chce się wyprowadzić, to zaczęły się histerie i podawanie g---o argumentów typu: a kto Ci chleb do pracy zrobi, wrócisz do i do kogo się odezwiesz, po co ci to... ale pieniądze będziesz wydawał. Ja jebix skąd biorą się tacy ludzie...
Odnośnie tych listów to mówiła, że jak widzi list to ona otwiera, bo musi wiedzieć o co chodzi (
Jestem u babci (60 lat) i jej syn (29 lat) właśnie postanowił wyjść do kumpli, przy wyjściu babcia krzyczy, że nie ma siedzieć za długo, bo rano do kościoła..., a jak wróci za późno, to go nie wypuści do domu. To jeszcze nic. Otwiera jego listy, żąda, by pokazywał ile dostał wypłaty, dodatkowo wydziela mu pieniądze.
Co lepsze gość chce się wyprowadzić, to zaczęły się histerie i podawanie g---o argumentów typu: a kto Ci chleb do pracy zrobi, wrócisz do i do kogo się odezwiesz, po co ci to... ale pieniądze będziesz wydawał. Ja jebix skąd biorą się tacy ludzie...
Odnośnie tych listów to mówiła, że jak widzi list to ona otwiera, bo musi wiedzieć o co chodzi (
Jakoś O 23:20 zachciało mi się piwa, więc ubrałem się i wyszedłem w stronę stacji benzynowej, to co znalazłem w drodze powrotnej, przewyższyło moje najśmielsze oczekiwania. W rowie leżało pudło i wydobywał się z niego cieniutki dźwięk, po sprawdzeniu okazało się, że znajdują się tam trzy małe kotki. Postąpiłem słusznie i zabrałem je ze sobą.
Kotki zostały już nakarmione, ale i tak dalej są strasznie ruchliwe i