Piszę bo muszę się wygadać w internet. Sąsiadka, z mieszkania obok, kobieta ~80 lat, wdowa, schorowana, ale chodzi, rozmawia. Jedyną osobą która ją odwiedzała był jej syn ~50 lat, odwiedzał ją codziennie na dwie godziny, nie pracował, żył z jej emerytury, prawdopodobnie pobierał zasiłek pielęgnacyjny na nią. To ugotował, to posprzątał. Zdiagnozowali u niego dwa miesiące temu raka złośliwego płuc, odmówił pomocy medycznej, były jakieś przeżuty, chłop zmarł we wtorek. Kobieta została
@positiveVibe: tutaj (wypok) 80% poumiera samotnie w swoich piwnicach przy komputerach bo wiadomo #p0lka #madka i dej na chorocurke hehe wiec bez sensu sobie zycie ukladac z rozowym
@qq4life: zakładam, że znasz znaczenie słowa nieoczywiste. Ale może innym wyjaśnię - pocisk oczywisty: ty #!$%@? debilu, pocisk nieoczywisty: ty masz nie po kolei z intelektem.
Drodzy moi, opiszę Wam jak może wyglądać kupno mieszkania od kobiety niezrównoważonej, na jak duże ustępstwa może iść człowiek zdesperowany i którymi zapisami w umowie można sobie podetrzeć tyłek. Może ktoś nie popełni tylu błędów, co my.
W 2017 mieszkanie, które kupiliśmy od dewelopera okazało się "niemieszkalne" - to temat na inną historię, pewnie kiedyś też opiszę. Stwierdziliśmy, że je sprzedamy i kupimy inne, w podobnym standardzie wykończenia. Mój niebieski przekopywał się przez tony szitu i w końcu znalazł - bardzo podobne, nieco większe, w lepszej dzielnicy, osobna kuchnia itd. Sprzedająca, z zawodu dentystka, sprzedawała, bo była w ciąży (tak jak ja, mniej więcej na tym samym etapie), wyjeżdżała do faceta do Gdańska, i chciała za to mieszkanie kupić tam 2 kawalerki, bo łatwiej wynająć i ewentualne zniszczenia są na mniejszą skalę ( to mieszkanie, które chcieliśmy kupić też wynajmowała). Dodam, że we Wrocławiu ma kilka innych mieszkań na wynajem + jedno w Gdańsku (ten szczegół przyda się później). Szkopuł w tym, że my naszego jeszcze nie mogliśmy sprzedać, a tyle siana nie mamy, żeby nagle kupić drugie mieszkanie. Dogadaliśmy się, że je wynajmiemy, sprzedamy swoje i podpiszemy umowę przedwstępną. Nie chcieliśmy ryzykować utraty zadatku w razie jakbyśmy nie zdążyli sprzedać naszego w terminie, a ona od razu powiedziała, że żadnego aneksowania i przedłużania, tylko zadatek zabiera. I nie mamy dostępu do komórki, bo ona ma tam rzeczy. Za najem oczywiście mieliśmy płacić pełną stawkę rynkową, nic nie szło na poczet kupna. Byliśmy zdesperowani, więc na to przystaliśmy, szczególnie, że po umowie przedwstępnej czynsz miała obniżyć z 2,5k + media na 1k + media.
I tutaj lekcja nr 1: prawem pierwokupu w umowie najmu można sobie podetrzeć tyłek.
Wyglada na to, że byliscie tak napaleni na to mieszkanie, że jak ta laska by miala fiuta to byscie jej jeszcze gałke zrobili. Ona o tym doskonale wiedziala i to wykorzystała, niestety sporo takich perfidnych ludzi.
No i skasowała nas za cały miesiąc mimo że mieszkanie kupiliśmy w połowie.
To po #!$%@? przelewaliscie jej kase ? Przeciez to powinno byc pokryte z kaucji, przeciez jakbyscie cokolwiek zniszczyli to tylko sobie. I jeszcze
@alterna86: Daliście się po prostu babie wydymać i tyle. "Na gębę", to jest krem Nivea. Sam fakt, że nie byliście w stanie wynegocjować zaliczenia czynszu, który jej płaciliście na poczet ceny mieszkania już Wam powinien dać do zrozumienia, że babka będzie chciała z Was wycyckać każdą złotówkę. Dziwi mnie trochę to, że taka sytuacja zdarzyła się Wam przy kupnie drugiego mieszkania w życiu, zwłaszcza że pierwsze było wpadką. Powinniście już
Urodzinowe #rozdajo ! Unikatowy Janusz ze szkła z prawdziwego polskiego mieszkania! Idealny na okno - ma oko na somsiada. Można też powiesić nad łóżkiem (⌒(oo)⌒) Choć urodziny to nic wesołego, bo kolejna dekadę czas zacząć i jestem coraz bliżej wieku Janusza (w sumie ile on dokładnie ma lat?) Koszty wysyłki pokrywa zwycięzca, nosacz zobowiązuje (⌐͡■͜ʖ͡■) Losowanie odbędzie się
@szklo-na-warsztacie: chłopoku gdzie ci do wieku Janusza. Mleko pod nosem i się do Janusza przyrównuje (╯°□°)╯︵┻━┻ A całe to rozdajo to szwindel, już ja takich znam.
Dzisiaj dzieciaki z przedszkola w wieku 3-4lata mają jechać na jakąś wycieczke 50 km. Szwagier, jako że jedzie jego córka zadzwonił wczoraj do GiTD żeby sprawdzili stan techniczny autokaru przed wyjazdem i poinformował o tym fakcie dyrektorkę w przedszkolu. Powiedziała mu że jest nienormalny i jeszcze przedszkolanki z ryjem się zleciały, że jak przez niego autokar dzis nie odjedzie to będzie miał problemy. I teksty typu, że dzwoniła do kierowcy i ją
@adam-photolive Pamiętam że u mnie szkoła sama dzwoniła i załatwiała sprawdzenie autokaru przed wyjazdem na wycieczkę. Mentalność niektórych ludzi mnie przeraża ( ಠ_ಠ)
@bkwas: Całe szczęście, że tylko tyle bo znając mirko to mógłbym dziś nic nie zrobić ( ͡°͜ʖ͡°) Dobrze, że zacząłem od rana bo skwar niesamowity i siedzenie w pyle to nic przyjemnego. Ale wytoczyłem już to co miałem i teraz mogę spokojnie zaparzyć kawę i odpalić laser
Uważam, że w najbliższych 30 latach w jednym z finałów LM zagrają dwie drużyny z polski. Zawołam plusujących 01.06.2049r. o godz. 20.00 i do tego czasu proszę się wstrzymać z szydzeniem (╭☞σ͜ʖσ)╭☞ #mecz #ligamistrzow #ekstraklasa
@riley24: bardzo pozytywne w tej smutnej historii jest publiczne przesłanie, że jako sprawca zawsze możesz zostać aresztowany i skazany, nawet po upływie wielu lat. Niech te szumowiny oglądają się za siebie do końca życia.
źródło: comment_ckPu2nh1YTGxDJcz9V1n3tpbUG5UesLf.jpg
PobierzMój kudłaty
źródło: comment_3ZjPuVyE1mtnvMGYgtg088Ov19M8XZVu.jpg
Pobierzźródło: comment_ZPRBmB8cZEDfmAeFKZOarL8A7erimsKp.jpg
Pobierz