konto usunięte via iOS
Ale się cieszę że urodziłam się i wychowałam na Mazurach (。◕‿‿◕。)
Zaraz się kończy sesja i z betonowego miasta wracam 400km do mojego miasteczka, pójdę nad jeziorko, może na kajaki, wypiję szejka, pojadę rowerkiem do babci do wsi obok, pozbieram truskawki z ogródka moich rodziców i pobujam się na huśtawce na moim podwórku.
Fajnie tak. Taki azyl od codziennego życia na #studbaza
#
Zaraz się kończy sesja i z betonowego miasta wracam 400km do mojego miasteczka, pójdę nad jeziorko, może na kajaki, wypiję szejka, pojadę rowerkiem do babci do wsi obok, pozbieram truskawki z ogródka moich rodziców i pobujam się na huśtawce na moim podwórku.
Fajnie tak. Taki azyl od codziennego życia na #studbaza
#
Historia opublikowana na o2 06.06.2019
Teresa Butler urodziła się 26.11.1970 roku w małym miasteczku Giedeon w Missouri. Znajomi ze szkoły opisywali ją jako cichą, ale bardzo lubianą. W ostatniej klasie zdobyła nawet tytuł „najbardziej uprzejmej dziewczyny”. W późniejszych latach przeniosła się do Risco, miejscowości położonej na północny-wschód od Gideon, rozpoczęła pracę w dziale fotograficznym lokalnego Wal-Martu, wyszła za mąż i urodziła dwóch synów.
Wtorek 24 stycznia 2006 roku był zwyczajnym dniem. Rano Teresa była w pracy, po powrocie do domu zrobiła obiad, a następnie bawiła się ze swoimi synami (dwu- i czterolatkiem) w ogródku. Mąż kobiety, Gary „Dale” Butler, pracował na nocnej zmianie i wyszedł z domu około 17.00. Wieczorem do Teresy wpadła jej szwagierka Sarah, której skarżyła się na problemy z trądzikiem. Sarah zaproponowała, że może pożyczyć jej maść, po którą Teresa miała przyjechać następnego dnia przed południem.