@Nowekonto1238: To jak dbasz jest wynikiem twojego stanu psychiki. Zrozum, że najpierw musi działać mózg odpowiednio, aby świadomie się tym przejmować. Na osobie w depresji zaniedbującej higienę zaniedbanie nie robi takiego wrażenia jak na tobie i nie jest powodem słabego samopoczucia, a jedynie skutkiem. Takie są fakty i przestań się mądrzyć, bo widać, że gówno wiesz na ten temat.
@Nowekonto1238: Twierdzenie, że nie jest prawdą, że najpierw mózg musi działać odpowiednio, żeby samemu z siebie dbać o higienę, tylko potwierdza, że jesteś przygłupem i ignorantem xD
Jeszcze przywoływanie z dupy szpitala psychiatrycznego, w którym to ludzie niemający depresji pilnują i przywiązują do tego uwagę, a nie sama osoba z depresją xD
Przydałoby ci się doświadczyć tego i owego tak, żeby ci się odechciało wszelkich mozolnych, wręcz można by rzec irytujących
Wczoraj sąsiad poszedł do lasu i się powiesił, chyba najfajniejszy, normalny chłop z całej wsi. W zeszłym roku dwóch (ojciec i syn) powiesiło się w odstępie paru miesięcy w stodole, ich żona/matka zabiła wszystkie kury, sprzedała resztę zwierząt oraz dom i pojechała do miasta. Pewnie już ma nowego bolca i korzysta z dóbr takich jak ubery, hulajnogi czy jedzenie na dowóz jak się nie chce gotować
#przegryw ##!$%@? #depresja
@Ojtamtam: To odpowiedni stan psychiczny jest wpierw wymagany do dbania o higienę, przygłupie.
Jeszcze przywoływanie z dupy szpitala psychiatrycznego, w którym to ludzie niemający depresji pilnują i przywiązują do tego uwagę, a nie sama osoba z depresją xD
Przydałoby ci się doświadczyć tego i owego tak, żeby ci się odechciało wszelkich mozolnych, wręcz można by rzec irytujących