Wpis z mikrobloga

@ovation bo terapia to nie tabletka. Po pierwsze terapia to praca nad soba a nie magiczna pigulka. Po drugie odpowiedni pod dana osobe nurt terapeutuczny a trzecie terapeuta. Jak masz jakas debilke/debila jako terapeute to nic z tego nie bedzie.
Bardzo wazne jest zamknac morde I sluchac, skoro tu jestes to Twoje przekonania sa #!$%@? wiec zacznij od przestawienia sie na, ze nie masz racji etc
  • Odpowiedz
@rubingramrap99 po to jest Xanax i inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny… ale przydaje się terapia


@ovation: Xanax jest dobry jedynie na kilka razy, później staje się bardziej niebezpieczny niż sama choroba. Natomiast inne środki, które trzeba przyjmować długofalowo - tak, dają radę i nie należy się przed nimi wzbraniać.
Nasze zachowanie to suma reakcji chemicznych w głowie.
  • Odpowiedz
@rubingramrap99: każdy myśli i czuje, tylko Ci zdrowsi mniej się przejmują. Nie wiem, mi trochę pomagają leki i terapia. Tylko, że terapia to ciężka praca nad sobą. Wiesz 20% terapeuta, 80% ty. Trzeba chcieć. Jak nie chcesz terapii to i tak #!$%@? z tego będzie.
  • Odpowiedz