Czy istnieje optymalne ustawienie głośności, gdy mamy do dyspozycji potencjometr na głośnikach i głośność systemową? Obecnie odpowiednią głośność osiągam na 50% na głośnikach i 50% systemowej, ale też mniej więcej dopełniając się do 100 pktów inne wartości (średnia suma punktów = 105). Słyszałem, że nie warto mocno podkręcać tylko jednego urządzenia.
kojarzy ktoś taki krótki (~minuta?) klip, w którym pokazany był dowcip, w którym koledzy gościa podłączyli beczki z piwem do jego rur i z kranu leciało mu piwo?
Inna sprawa - kilka miesięcy temu zażądałem od was moich danych, które przechowujecie. Nie dostałem odpowiedzi, więc jak rozumiem, mam pisać do odpowiednich instytucji?