Zaginął kotek w Sosnowcu
Co tu dużo mówić: zaginął kot. W Sosnowcu. Kotek jest bardzo charakterystyczny, bo nie ma ogonka tylko dwucentymetrowy kikucik. Żona nocami chlipie w poduszkę bo wykarmiła go "własną piersią" po odrzuceniu przez matkę i traktowała go jak własne dziecko. Wprawdzie kotek (który wabi się...
z- 75
- #