@WielkiNos: Nie wiem jak było w tym przypadku, ale nic mnie tak nie denerwuje jak to, że w warsie notorycznie nie ma miejsc przez osoby, które albo wcale nie jedzą albo już dawno zjadły albo trzymają resztkę czegokolwiek, byleby sobie tam posiedzieć, bo nie mają miejscówki w pociągu.
@czlowiekproso: xd uświadomiłem sobie ze szkoda ze xfiles i lost jeszcze nie załapały się na kulturę internetu. To podobna kopalnia memów jak breaking bad
@ViniciusZunior: to samo podobne uczucie. Gry miały zupełnie inny klimat. Nie chodzi mi o nostalgię. Było ich zdecydowanie mniej. Ciężej było dostać, piraty kupowało się na giełdzie w zapachu kiełbasy i całego tego społeczeństwa. Grę się czytało, studiowało. Pamiętam jak kupiłem commandosa2 na PC i cała instrukcje w drodze do domu przeczytałem...a było co czytać, do tej pory znam skróty. Gta2 było dla mnie mistrzostwem świata...w GTA3 grałem na voodoo3
@ViniciusZunior: tak z tego co czytam to musisz mieć z 34-38 lat :) ciekawe czy trafiłem
Znam ten uczuć. Moją pierwszą grą (i był to styczeń 2001 lub 2002) było Big funk flitzer, taka ścigałka. Pamiętam jak z bracholem w to tłukliśmy, mimo że ja miałem wtedy 7-8 lat a on 21. Potem od kuzyna pożyczyłem demówke Jagged-Alliance 2, czyli gry w którą tłukę do dziś jak mnie na wspominki
@mariusz-madejczyk: "Słowa Donalda Tuska: "Wierzysz w Boga, nie głosujesz na PiS", to odpowiednik pruskiego "Gott mit uns" obecnego na klamrach niemieckich pasów" Matko bosko, co trzeba brać, żeby wymyślać takie zdania.
@mariusz-madejczyk: Bo to nie jest przełom, to krok w dobrą stronę, ale nie przełom. Ukraina zacznie ,,pozytywnie rozpatrywać nasze wnioski". Cieszyłbym się jak nigdy, gdyby Sikorski dowiózł ten temat, ale nie uwierzę, póki nie zobaczę.
@JasnyBanan: Taki wolny rynek jaki postulujesz to istnieje co najwyżej w mokrych snach nastoletnich korwinistów i może w jakiejś Somalii xD