#anonimowemirkowyznania Chcecie poznać moja historię i mojego kolegi chada z pracy? To zapraszam.
Jak ktoś mówi że swiat/los/bóg daje wszystkim po równo, czy że każdy jest kowalem swego losu to jedyne co mam ochotę powiedzieć takiej osobie to to żeby sp*** jak najdalej, nawet nie wyjaśniając.
No więc tak, mam w robocie kolegę, 2 lata młodszy ode mnie, od początku swego życia jest wygrywem. Już w szkole był obiektem westchnień wszystkich koleżanek z klasy i innych rówieśnic z naszej szkoły. Na dyskotekach szkolnych same zapraszały go do tańca, na walentynki w gazetce szkolnej co roku minimum kilka walentynek od "cichych wielbicielek"(tu wspomnę że ja przez całe lata szkolne miałem jedna walentynkę w gazetce, najprawdopodobniej moi znajomi wysłali ją dla beki xd). Do tego posiadał spore grono kolegów z którymi grał w piłkę. O tym że nauczycielki też zawsze traktowały go ulgowo jako tego "słodkiego urwisa" nie trzeba chyba wspominać. Nawet jak miał zagrożenie z jakiegoś przedmiotu to i tak jakoś zawsze się wyślizgał. I tak sobie gościu dojrzewał, otoczony przyjaznymi mu ludźmi, okres dojrzewania był dla niego jeszcze łaskawszy, osiągnął 188 cm wzrostu, szeroką ramę jak na swój duży wzrost, w miarę wąskie biodra, głęboko osadzone oczy "łowcy" uwydatnioną szczękę i bujne włosy koloru ciemny blond. Nie musząc chodzić na siłownię, samym graniem w piłkę wyglądał postawnie jak na swoj wiek, lochy jeszcze mocnej się do niego kleiły, a gdy zaczął jeździć na imprezy to już totalnie mógł przebierać jak chciał. A historie miał takie że nie jeden zapragnął by się znaleźć w takich.
@AnonimoweMirkoWyznania: Dobra historia, pozwalająca zastanowić się nad życiem, choć pewnie wielu ma taką samą. Jednak i tak masz duże szczęści , bo masz żonę i dziecko w drodze. Wielu o tym marzy. Także powodzenia szczęściarzu.
@AnonimoweMirkoWyznania: porównywanie się do innych to droga do nikąd. Są inne źródła szczęścia niż zauroczone panienki. Skup się na nich. Miłość romantyczna jest przeceniana i dużo partnerek seksualnych też, przyjaźnie są ważniejsze.
Wyobraźcie sobie że ktoś, gdzieś kiedyś... pewien deweloper wybrał #architektura zamiast #januszebiznesu #patodeweloperka Mógł być zwykły kloc z dodatkowymi mieszkaniami na sprzedaż a jest coś niespotykanego co przyciąga oko. Pewnie niektórym się nie spodoba ale o gustach sie nie dyskutuje.
@Denaturovsky w którymś z komentarzy twierdzili, że dochód ze sprzedaży w sklepie pójdzie na produkcję nowych odcinków. Co jak wiemy jest bliżej żerowania na nostalgii niż prawdy...
Moje małżeństwo zaczyna chylić sie ku upadkowi. Nie rozumiem żony i juz nie chce jej rozumieć. Co tygodniowe kłotnie i przepychanki słowne sprowokowane jej humorkami i zaczepkami, wygasiły we mnie chęć do kontynuowania tej relacji. Co tydzień z zegarkiem w ręku żonce załacza się tryb p-------------a się o wszystko, co przeradza sie w kłótnię z groźbą rozwodu z jej strony. Mnie juz nawet to nie rusza. Ostatnio nawet szczerze sie ucieszyłem jak trzasnela drzwiami tuz po tym jak zagrozila rozwodem i odpowiedziałem jej "nareszcie". I tak to ciagnie się od ślubu czyli od 2 lat. Od roku dochodzi jeszcze praktycznie calkowity brak seksu. W ostatnim miesiącu 1 raz. Wcześniej tez nie lepiej bo srednio 2 razy w miesiącu. Ostatnio juz sam odmówiłem jak wyszla z propozycją. Bylem cierpliwy bo połóg, małe dziecko, zmeczenie z jej strony. Wspieralem, pomagalem, pracowalem w domu...
Jedyne co trzyma mnie w tej relacji to dziecko. Dla niego tylko to znoszę. Rozmowy nie pomagają, psycholog nie pomaga, nic się ku*wa nie zmienia.
@Tylko_Seweryn: wykopki są ekstremalnie spolaryzowane: albo jesteś pro ukraiński albo onucą i nie ma nic po środku. Co jest trochę martwiące bo jak wiadomo łaska wykopków na pstrym koniu jeździ i za niedługo może im się odmienić w drugą stronę.
W filmie „Braveheart Waleczne Serce” możemy zauważyć scenę, w której widzimy samochód w tle. Często ludzie mylnie powielają tą informację jako błąd w filmie, natomiast samochody były już w rzeczywiści powszechne w czasach kręcenia filmu w (1995). #film #kino #heheszki #filmy #ciekawostki