Jako dziewczynki przetrwały r--ź na Wołyniu. Teraz opowiadają historię zamordowanych rodziców i dziadków. Przeczytaj fragment książki "Dziewczyny z Wołynia" autorstwa Anny Herbich.

Wołyń, lipiec 1943 r.

- Metody użyte przez oprawców były wyjątkowo bestialskie. Cywilów - w tym kobiety i dzieci - zabijano przy pomocy siekier, motyk, noży, pił i cepów. Topiono w studniach i przeżynano piłami. W historii znam tylko jeden akt ludobójstwa, który to przypomina - mówi autorka książki "Dziewczyny z Wołynia"

Na Wołyniu Ukraińców bali się nie tylko Polacy, ale też inni Ukraińcy, którzy nie chcieli mordować. Ale dziś pojednanie nie może polegać na tym, że ja będę przepraszać za to, że przeżyłam - powiedziała PAP ocalona z rzezi wołyńskiej Zofia Szwal.

Stanisława przeżyła we wsi pierwszą wojnę i kawałek drugiej. Wesele siostry, co za Ukraińca poszła, pięć porodów i budowę domu, o którym z Janem marzyli, też we wsi przeżyła. Ale tamtej nocy miała nie przeżyć. Posłuchajcie jej opowieści.

Jedna z pierwszych fotografii, która wyskoczy w wyszukiwarce po wpisaniu hasła „ustasze”, przedstawia grupkę uśmiechniętych Chorwatów, przystawiających piłę do szyi przerażonej ofiary. Podobnie jak Ukraińcy oni dalej czczą swoich "bohaterów"

11 i 12 lipca 1943 r. UPA dokonała skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. W sumie w latach 1943-45 na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. Polaków, zamordowanych przez oddziały Ukraińskiej Armii Powstańczej i miejscową ludność ukraińską

Św. Jan Paweł II zachęcał byśmy spisywali najnowsze martyrologium wschodu. Sprawiedliwi kapłani Ukrainy muszą zająć w nim zaszczytne miejsce, a ich nazwiska powinny być wpisane złotymi czcionkami w najnowszą historię Kościoła. Jest to obowiązek Polski, polskich katolików.

O jakim pojednaniu tu mówić? Z kim ja mam się jednać? Żeby się pojednać, to ktoś powinien powiedzieć: tak było, wybaczcie. Ja nic więcej nie chcę, ja nie chcę ich przeprosin. [...] Pozbawili nas wszystkiego, ludzkiej godności.

Jedna ze słowackich firm zamontowała sobie tabliczkę upamiętniająca wejście na Rysy.

Najpierw zajeżdża mi drogę, a potem gwałtownie hamuje. Zgłoszę na policję.

... puszczy. No, tak wyszlo, zal nie skorzystac ... .

Prezydent Andrzej Duda przybył w niedzielę rano do Łucka na Ukrainie, gdzie weźmie udział w obchodach 75. rocznicy rzezi wołyńskiej. W drugą niedzielę lipca tradycyjnie obchodzona jest rocznica tzw. Krwawej Niedzieli. W niedzielę 11 lipca 1943 r. zaatakowano ludność blisko 100 polskich...

Możliwość normalnego i godnego przeżywania własnego ślubu i wesela jest dobrem osobistym – wynika z precedensowego wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowie.

Za pomocą fMRI udało się neurobiologom porozumieć z 20% osób uznawanych za będące w stanie wegetatywnym.

Poznań: 10-letnia dziewczynka wraz ze swoim psem zostały zaatakowane przez pitbulla, który przeskoczył ogrodzenie i zagryzł zwierzaka na oczach dziecka.

Upside down bikini.

Krótki opis zaginionego miasta Buritaca w Kolumbii położonego w osobliwym miejscu a także podsumowanie relacji na temat legendarnego miasta z Amazonii. Jedno z ostatnich odkryć pokazało, że w Amazonii istniała sieć interesujących osiedli z ciekawymi rozwiązaniami architektonicznymi jak na te warunki

Ten Lisek został nielegalnie oswojony przez nieodpowiedzialnych ludzi gdy był małym lisim dzieckiem. Zaczął dorastać i psocić więc postanowiono się go pozbyć i tak trafił do ośrodka który stał się jego domem. Lisek nie może wrócić na wolność ponieważ ludzie mieliby go za wściekłego z...

Krowy śmierdzą i muczą, koguty pieją, rolnicy hałasują kombajnami zbierając ziarno pod oknami, kwitnący rzepak nie daje oddychać. To skargi mieszczuchów, którzy wyprowadzili się na wieś, a teraz nie dają