Postanowiłem nauczyć synów jak działa inflacja. A dokładniej - zademonstrować.
W szkole dzieciaki zbierają karty Panini z piłkarzami - od tych aktualnych, po nieco starsze. Ja akurat testowałem coś w robocie i musiałem w tym celu zamówić dowolny produkt zza granicy (ale na określoną kwotę). Akurat nawinęła mi się babka sprzedająca hurtowo przecenione karty (z 2022, MŚ w Katarze). Kupiłem więc 8 kartonów "big packów", bo akurat tak mi pasowało kwotowo. Każdy karton
@fishhero: jezuniu ale bk, jeszcze trzeba było wspomnieć coś o walce łopatą, bo pogięte mosiny się skończyły, a także, że putler ma raka i spadł ze schodów.
Tymczasem kacapy robią realne postępy, z ukraińskiej strony brak jakiejkolwiek możliwości ofensywy, dostawy z zachodu odcięte, bo Unia (19 bln dolarów PKB) i USA (21 bln dolarów PKB) nie mogą naprodukować pocisków lub ustawa utknęła w Kongresie XD
Skoro jestem wołany, to życzę, aby rekord Lewandowskiego nie został pobity, ponieważ warto mu kibicować, zwłaszcza że mimo gówna wspiął się na szczyt (⌐͡■͜ʖ͡■)
@plasq: Swoją drogą to przydałoby się zrobić jakiś event żeby się ludzie zebrali i naraz grali w Gothica, bo takie 1518 jako max peak to tak trochę smutno.
Ciekawostka komiksowa na dziś: Pierwszy team Avengers powstał milion lat przed Chrystusem. Składał się z Odyna, Feniksa, Agamotto, Iron Fista, Black Panthera, Starbranda (to ten przypominający Hulka) i Ghost Ridera. Później do drużyny dołączył Moon Knight. Drużyna mścicieli zebrała się w obliczu pojawienia się na Ziemi pierwszego Celestianina, którego wspólnymi siłami pokonali. Niestety za jednym podążyli kolejni i byli zmuszeni do obrony Ziemi przed tymi gigantycznymi postaciami. Współcześni Avengers też musieli stawić
@Iskaryota: Ja wiem, jak na moje bardzo dobre podsumowanie 80/90% lasek z aplikacji randkowych. ¯\(ツ)/¯ Człowiek prowadzi z nimi wywiad, a nie rozmowę.
Aktualnie mam 32 lata i przez chwilę zastanowiłem się nad tym co będzie zawodem przyszłości. Ale żeby coś przewidzieć trzeba zrozumieć dotychczasowe trendy i tak sobie myślę kto wygrał życie, a kto przegrał. Lata 1990-95 Czasy dzikiej prywatyzacji, otwarcia granic, zmian politycznych + kto znał angielski lub miał studia wygrał życie (rynek pracodawcy ale wykształconych niewiele) + kto otworzył firmę import export (brak towarów zachodnich i w ogóle każdych)
+ budownictwo (w czasach mojego gimnazjum pamiętam że każdy mówił jak to być inżynierem jest super)
@mirkiswirki: budownictwo to największy bajt, studiowałem od 2012 ale na praktykach byłem pod opieką osób właśnie te 10 lat starszych ode mnie. Nie ma chyba w Polsce studiów w których stosunek pracy włożonej w studia i ich trudność (czasochłonne projekty, pamięciówka, trudne egzaminy teoretyczne jak wydyma, matma) do rynku pracy po studiach jest
@Linnior88 można było mu dać koszulkę do podpisania albo własną dupę. Niech się odwalą od flagi. To nie jest szmata na murzyńskie bazgroły.
@Mamaboss pewnie jest dumna