Dziś rano jeden z pracowników informuję mnie, że ma zamiar w poniedziałek złożyć wypowiedzenie bo dostał pracę z lepszymi zarobkami, choć fajnie mu się tu pracuje bo jest zgrana ekipa i do pracy i do wypadu na piwo.
Mowie czekaj.. może coś uda mi się ugrać.
Poszedłem do prezesa.. Panie pracownik kolejny chce odejść, nie będzie komu robić. Prezes: Spróbuje Pan go jakoś zmotywować żeby został, macie relacje koleżeńskie.. namów go Pan.
Profesor Grodzki proponuje żeby 2 miliardy zamiast na propagandę przeznaczyć na onkologię. I to jest fantastyczna propozycja.
Ale w wiadomościach pewnie powiedzą że "oskarżany przez wiele osób o łapownictwo Grodzki wykorzystuje tragedię ludzi chorych na raka do swoich politycznych gierek", żeby dziady które w każdym kto nie lubi pisu widzą esbeka i komucha miały zaciesz ( ͡°ʖ̯͡°)
@jaroty: Zastanów się, co piszesz. Jak przeznaczysz to na onkologię, to ludzie będą masowo dożywac emerytur. Typowy antypolski propagandzista z ulicy z zagranicy.
To dla wszystkich tych ktorzy pytaja sie jak to zrobilem.
Zagotowalem 1 litr wody destylowaniej, dodalem szklanke octu, plaska lyzke sody oczyszczonej, do tego dwie szklanki Cola-Coli, tabletke do zmywarki i pol cytryny, miksture ponownie dorpowadzilem do temperatury wrzenia. Wlalem to do zbiornika i potrzasalem przez 3min, zostawilem to na 45 minut, zeby sie pogryzlo. Po tym czasie wszystko wyszorowalem szczoteczka i ponownie wlalem miksture na kolejne 25 minut. Zbiorniczek wsadzilem na
#rozdajo Do wygrania ręcznie szyta bluza ze zdjęcia dowolnego rozmiaru kroju męskiego/damskiego!
Otworzyłem swoją firmę razem z mamą, która ma już 25 lat doświadczenia w krawiectwie (nie chciałem, by dalej męczyła się u typowego #januszebiznesu, opowiem tę historię kiedyś na tagu #firmaobywatela :)
@obywatel_gov Gratuluję pomysłu i zacięcia oraz życzę powodzenia! Sama jestem noga do rękodzieła, ale podziwiam tych, którzy coś w tym temacie potrafią i próbują się przebić na rynku. Bluzy bardzo fajne!
Cześć, dzięki wszystkim za nagłośnienie sprawy z Glovo pod tytułem "jak zostałem wyru** na 3 burgery" należy się Wam podsumowanie oraz finał akcji.
Gwoli przypomnienia w krokach opiszę co się wydarzyło: 1. Zamówiłem z Glovo do firmy 3 burgery 2. Pan o ukraińskim imieniu nie dał rady dostarczyć zamówienia, ponoć pukał do drzwi na korytarzu rozdzielającym naszą firmę od windy o jakieś 20 metrów zamiast użyć dzwonka. Obsługa Glovo próbowała się ze mną skontaktować telefonicznie lecz prowadziłem w tym czasie rozmowę. Nie mam włączonych połączeń oczekujących w związku z tym nawet nie wiedziałem że dzwonią. Ostatecznie Pan Andrei postanowił zabrać burgery i wykarmić swoją rodzinę. Glovo anulowało zamówienie na mój koszt. Powodem było niezastanie mnie w miejscu odbioru lecz według mnie do odbioru nie doszło ponieważ Pan kurier Andrei nie użył dzwonka na domofonie co jest równoznaczne z sytuacją gdy zamawiacie jedzenie i koleś czeka przed klatką schodową w Waszym bloku nie myśląc o tym, że może użyć domofonu. 3. Na supporcie twardo trzymają swoją stronę (w komentarzach ss'y)
@indianajones1899: rodzic powinien mieć spokój od takich rzeczy, to te #!$%@? ze składek powinny zajmować się zakupem tego badziewia, chcą prowadzić lekcje w dany sposób, to niech stworzą warunki
@Damian77777: pamiętam ten odcinek kiedy łoś gdzieś utknął i odrąbywał sobie nogę wiedelcem, a kiedy ją sobie odrąbał, okazało się że to nie ta noga która utknęła xDD
#chiny #wirus
@zwykly_szpadel: i to po 3 albo 5 latach XD