@kimikini: legenda krakowskich służb ratunkowych :-) Raz na czas na streamie oznajmia, że strzeli samobója. Wtedy widzowie z całej Polski alarmują nas o tym. My dysponujemy odpowiednie siły i środki i chwilę później słyszymy łomotanie do drzwi. W sumie ciekawe doświadczenie zawodowe.
Jak Was boli brzuch to zażywacie leki przeciwbólowe? Albo rozkurczowe? Bo nagminne są telefony gdzie kogoś boli brzuch, a on mówi, że nic nie zażył, bo nie wiedział co, nie wiedział czy może itp... A przecież nawet reklamy w tv mówią o tym co i kiedy zażyć, a leki można dostać nawet na stacji benzynowej.
Co oni ciągle #!$%@?ą, że dzięki związkom partnerskim będą się mogli dowiadywać o stan zdrowia partnera? Przecież od lat obowiązują prawa pacjenta, które wyraźnie mówią, że do informacji upoważnione są osoby bliskie. A osoba bliska to m. in. wskazana przez pacjenta. I nie musi to być rodzina.
@Korba112: Nope. Nieskończony czas nie pomoże poznać nieskończoności. Jest to bariera nie do przejścia dla naszych małpich mózgów, więc #!$%@? do kołchozu!
Byłem w Buczy, Irpieniu i wielu innych miejscach gdzie russkie masakrowały naród ukraiński. Przeżyłem wiele alarmów bombowych. Zajmowałem się ewakuacją medyczną żołnierzy bez nóg, rak czy ciężko rannych dzieci. W komentarzach jeszcze kilka zdjęć.
- #999 słucham Korba112 - mój syn miał wyrywanego zęba 3 dni temu i teraz jest opuchnięty na buzi... - coś jeszcze mu dolega? - nie, proszę go zawieźć na chirurgię! - szczękową? - nie wiem, nie jestem lekarzem.
@Korba112: Na takie telefony powinna być specjalna karetka do zarabiania chajsu. Kierowca i jakiś student na ostatnim roku, żeby w razie czego wykluczyć poważną chorobę, a potem rachunek za niepotrzebne wezwanie 5K i szpital by nie miał długów, bo jestem pewny że takich telefonów to macie sporo.
źródło: 1000011930-jpg-45464532
Pobierz