@Pafeuuu nie pamiętam kiedy w takim stopniu byłem "za" reprezentacją. Chyba tylko za Nawałki bo reszta tych patałachów na stanowisku selekcjonera to był jakiś dramat i życzyłem im porażki z każdym.
Obejrzałem wczoraj nowy odcinek #lucifer na #netflix . Spoko, przed snem poczytałem jeszcze streszczenia kolejnych odcinków i najgorzej jest wtrącić do serialu który nie ma nic wspólnego z musicalem cały odcinek śpiewany.....
Oglądałem wczoraj STOPCHAM Warszawa i naszły mnie pewne przemyślenia. Jak ogólnie popieram inicjatywę i ludzie parkujący na miejscach dla inwalidów, czy jeżdżący po chodniku to niesamowity rak i powinno się z tym walczyć, tak już nie widzę sensu w uprzykrzaniu życia różnego rodzaju dostawcom, czy innym pracownikom, którzy akurat wykonują swoją pracę i moim zdaniem jest to nie na miejscu. Oni myślą, że dostawca z paleciakiem będzie dygał 400 metrów, zamiast podjechać
@murmurlrl: A ja uważam, że w szczególności powinno się ich piętnować. Kierowcy zawodowi powinni być przykładem dla innych, a nie grupą uprzywilejowaną. Inna sprawa, że obok taksiarzy to chyba najbardziej znienawidzona grupa na drogach.
@murmurlrl: ale to właśnie oni stwarzają na chodnikach największe niebezpieczeństwo, bo mają najwięcej martwej strefy + często potem muszą cofać, by wyjechać. Jeśli jeździłeś dostawczakami to wiesz jaka jest czasami tragiczna widoczność Na dodatek niszczą chodniki. I tak po ludzku... jest to niezgodne z przepisami.
@Plp_: 21 to tak późna pora, by przyrównywać to do patologii? XD Zasmucę Cię, największą patologią, która zapewne teraz w samotności wali browary, jesteś tutaj Ty. Musisz mieć od zarąbania kompleksów, żeby walnąć tak debilny komentarz ¯\_(ツ)_/¯ Co więcej, tylko malutkie dzieci są tzw ''rannymi ptaszkami'', potem w wieku dojrzewania zegar biologiczny się zmienia na nocny tzw ''sowy'' i dopiero po okresie dojrzewania normuje się do tego zapisanego w genach.
@Ghuthek @rolnik_wykopowy wy się śmiejecie, a ja kiedyś wstawiłem posta w niedzielę, że coś mi się zepsuło przy traktorze, to chyba z 1000 wykopków dało plusa komentarzowi, że w niedzielę się nie pracuje xD
@dobrosulka: Trafiona zatopiona (⌐͡■͜ʖ͡■) Dzisiaj jest pierwszy dzień nowego rozdziału w Twoim życiu. Masz ( prawdopodobnie ) w węższym znaczeniu - zaburzenia funkcji wykonawczych, a w szerszym - tzw. ADHD. Mogło to ujść uwadze rodziców bo dziewczynki mają objawy trochę później i w odróżnieniu od chłopców którzy są hiperaktywni i agresywni to małe kobietki są takie rozmarzone i nierozgarnięte. Leczenie to głównie
@dobrosulka: Właśnie te "opory" to jeden z objawów. Ty wiesz CO masz zrobić, wiesz JAK masz to zrobić tylko masz problem z wykonywaniem czyli wprowadzaniem planów w życie. Typowych ludzi motywuje świadomość korzyści płynących z wykonywania, korzyści przyjdą w przyszłości ale już jakby sam fakt że postanowione teraz, oznacza że przyszłość tak do 3 miesięcy w przód już jest pewniejsza. Dla Ciebie przyszłość to max do jutra. Wszystko co zaczynasz
Dzien dobry mirko :) Ten dzien nie mogl zaczac sie lepiej, wywalczylismy z kumplem £300/miesiac podwyzki na reke w #pracbaza #czujedobrzeczlowiek #chwalesie #uk Z tej okazji stawiam komus z plusujacych obiad na uber/pyszne itd. (tylko bez przesady xD) zielonki i patostream out :P
@Narcyz_: bo kowal to prosty chłop i nie działają na niego jakieś bajery. Oglada ta hiszpańska ligę i wie ze Barca jest w dołku, więc skoro w lidze ostatnio meczy się ze średniakami to takie PSG ja rozgromi.
Mirki jak skupić się na jednej rzeczy? Przykładowo nie mogę się skupić na czytaniu książki, zaczynam i po chwili sięgam po telefon, przytłacza mnie ilość stron, wiedzy itp. Albo zaczynam książki i ich nie kończę. Wszystko mnie rozprasza, nie mogę się skoncentrować. #rozwojosobisty #ksiazki #psychologia #pytanie
@AxlRose: Zapewne spora część społeczeństwa ma to samo, jesteśmy co chwile rozpraszani, reklamy, powiadomienia, newsy itp. Umysł uzależnił się od ciągłej stymulacji, nowych informacji, ciągle coś się dzieje i ciężko przez to robić jedną rzecz na raz. Małpi umysł wtedy szaleje i jest niecierpliwy i jest coraz głośniejszy, również mam z tym problemy, dlatego od ponad miesiąca, codziennie, siadam sobie na 10 minut, samemu i w ciszy, po prostu siedząc
@AxlRose: Możesz dzielić sobie zadania na porcje o określonej długości czasu - na początek może to być 5 czy 10 minut - bierzesz przed siebie zegarek (lub wprost nastawiasz w nim alarm) i robisz daną czynność dopóki nie minie właśnie ten interwał, jeśli jest za długi (coś Cię jednak rozproszyło przed upływem) to koniecznie go skróć - na końcu, po upływie czasu, musisz koniecznie czuć satysfakcję z wykonanej części zadania
#mecz