Pewnego dnia przewodnik wyruszył z grupą turystów w góry ,z powodu błędu w ocenie pogody dochodzi do wypadku i giną trzy osoby.
Ze względu na surowe przepisy obowiązujące w kraju, ( polska 2030 rok) to zaniedbanie oznacza wyrok śmierci. Zanim zostanie oddany na krzesło elektryczne, proponuje mu się ostatni posiłek, a jest nim banan.
Próbują więc wykonać na nim egzekucję, ale to się nie udaje. Jest to postrzegane jako ułaskawienie od Boga, więc wypuszczają go na wolność, a on odzyskuje swoją dawną pracę. Kilka miesięcy później kolejna wyprawa w góry i znów trzy osoby giną.