o i dobrze, niech się cieszą, że żyją w kraju, który jako jeden z niewielu zawsze był dla nich tolerancyjny i w którym homoseksualizm nigdy nie był karany (nie licząc okresu rozbiorów i okresu okupacji niemiecki

Ponadto gdybym ja był gejem, to bym nie rejestrował swojego związku, z prostego powodu - jak będzie kolejna wojna, i ziemie polskie zostaną opanowane przez jakichś nazistów, islamistów lub innych ludzi nienawidzących gejów, to będą mieli podane na tacy listy ludzi do eliminacji.

Zaledwie wczoraj było znalezisko o tym, że 70% LGBT ma myśli samobójcze. Jeżeli to jest objaw zdrowia psychicznego, to ja wysiadam.